Mocny wpis Kingi Rusin i Marka Kujawy polubiło prawie 8 tysięcy osób. Słowa pary cytują dziś wszystkie media
W ostatnim czasie polskie media obiegła informacja o tym, że jeden z pracowników szwedzkiej sieci handlowej IKEA sprzeciwił się propagowaniu ideologii LGBT i został zwolniony przez pracodawcę. Pracownik argumentował swoje stanowisko, powołując się na swoją wiarę i cytował fragmenty Starego i Nowego Testamentu "potępiające czyny homoseksualne" oraz "sianie zgorszenia". Sytuacją są oburzeni członkowie polskiego rządu oraz polski kościół. W temacie wypowiedział się między innymi europoseł PiS PatrykJaki:
Do sprawy odniosła się także dziennikarka TVN-u – Kinga Rusin i jej partner Marek Kujawa, którzy nie kryli swojego wielkiego oburzenia stanowiskiem polskiego kościoła oraz rządu. Rusin wystosowała zatem obszerny apel, umieszczając go na swoim profilu Biało-Czerwone Serca. Komentarz opatrzyła zdjęciem z Janem Pawłem II:
Wpis Kingi Rusin wywołał sporo zamieszania w sieci. Internauci natychmiast wyrazili swoje zdanie w poruszonym temacie:
- Tu nie chodzi o wiarę tylko politykę i kasę. Wiara jest narzędziem manipulacji w rękach polityków
- Ten rząd składa się z okropnych ludzi. Nie ma wśród nich nikogo o dobrym sercu
- Zgadzam się w 100%. Nikt nie ma prawa osądzać drugiego człowieka a tym bardziej przysłaniać się religią aby wyrażać krzywdzące poglądy
- Zgadzam się z tym postem i popieram całym sercem jako osoba wierząca w Boga i szanująca odmienność. NIE dla wykorzystywania wiary by manipulować ludźmi, nie interpretujmy tak by było wygodnie i pod publiczkę . Od tego już krok do fanatyzmu. Wiara nakazuje kochać bliźniego jak siebie samego. Nie ma znaczenia czy bliźni jest muzułmaninem, chrześcijaninem, lesbijką czy gejem. Peace & love
- Podpisuje się pod tym. Szkoda tylko, że nie wszyscy tak myślą a są ponoć bardzo wierzący. Tylko w co Oni wierzą
- Osoba zwolniona z IKEI-słusznie zresztą-nazwała homoseksualizm dewiacją czyli zboczeniem. I to mówi wszystko
- To przykre ale to chore państwo nigdy się nie zmieni.
- I wszystko w tym temacie bo powyższy tekst oddaje sedno sprawy
Wpis Kingi i Marka polubiło łącznie na obu profilach niemalże 8 tysięcy internautów.