Kibice Barcelony FLIRTUJĄ z Anną Lewandowską. Nieźli komplemenciarze! "Robert, daj mi numer swojej żony"

Anna Lewandowska zaliczyła gościnny występ na oficjalnym profilu FC Barcelony. W komentarzach niejeden fan skomplementował żonę naszego piłkarza. Niektórym chyba mocno wpadła w oko.

Od kiedy Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony, Anna Lewandowska może cieszyć się jeszcze większą rozpoznawalnością niż dotychczas. O jej wdziękach mieli okazję dowiedzieć się także zagraniczni kibice. Jako jedna z bardziej kojarzonych WAGs nierzadko bywa z mężem na imprezach sportowych.

ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska znowu powiększyła biust? Nowe zdjęcie narobiło szumu. "Stały się bardzo duże"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nic zatem dziwnego, że "Lewa" pojawiła się właśnie na oficjalnym instagramowym profilu FC Barcelony. Nie w byle jakim towarzystwie. Poza jej mężem, na fotce dojrzeć można także Ilkaya Gündogana i jego żonę Sarę. Cała uśmiechnięta czwórka w najlepsze imprezowała podczas wytwornej kolacji na cześć zwycięstwa drużyny w La Lidze.

Selfie sezonu La Ligi - głosi opis.

Co tu dużo mówić, drużyna ma powody do świętowania. Noc z pewnością była upojna. A jak zareagowali zagraniczni kibice na obecność Lewandowskiej?

Jak łatwo się domyślić, internauci poza dyskutowaniem o losie ukochanej drużyny pozachwycali się żonami piłkarzy. Niejeden komplement napisano pod adresem Lewandowskiej. Niektórym musiała naprawdę mocno się spodobać.

"Robert, daj mi numer do swojej żony", "Jak mogę przekonać innych, że kobiety Barcy są lepsze niż faceci?", "Ale laski", "Piękne pary", "Lewandowska nawet ładniejsza niż żona Gündogana!" - czytamy.

Robercik ma powody do zazdrości?

ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska na starych zdjęciach nie przypomina siebie. Kiedyś nosiła blond [FOTO]