Kasia Skrzynecka kilka lat temu przeżyła koszmar podczas Wielkanocy. Od tej pory nie rusza się z domu na święta. Napastnicy nie mieli litości
Katarzyna Skrzynecka w show-biznesie obecna jest od lat. Gwiazda jest wszechstronnie utalentowana i nie raz udowodniła, że znakomicie czuje się nie tylko na małym i dużym ekranie, ale też na deskach teatru i przed mikrofonem. Na swoim koncie ma sporą ilość ról i także te w najbardziej kultowych filmach, czy serialach. Ostatnio mogliśmy zobaczyć ją między innymi w czwartej części kultowej komedii Kogel-Mogel, gdzie wcieliła się w Marzenkę Wolańską.
15.04.2022 | aktual.: 15.04.2022 16:05
Nagrała też kilka płyt, a wokalny talent udowodniła występując w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Wygrała pierwszą jego edycję i od tamtej pory zasiada w jury. Napięty zawodowy grafik umiejętnie łączy z udanym życiem prywatnym. Od kilkunastu lat jest szczęśliwą żoną Marcina Łopuckiego, z którym wychowuje córeczkę Alikię.
Katarzyna Skrzynecka o Wielkanocnym wyjeździe w góry. Dlaczego żałuje?
Kasia zdecydowanie uwielbia podróżować. Gdy tylko pozwala jej na to czas, odwiedza z rodziną piękne miejsca w kraju i na świecie. Gwiazda uwielbia Grecję. Tam też wzięła ślub ze swoim mężem i jeździ tak często, jak tylko pozwala jej na to czas. Kilka lat temu postanowiła jednak zmienić kierunek i na Wielkanoc wybrała się z rodziną w polskie góry.
Tam doszło do bardzo przykrego dla niej zdarzenia. Chociaż tradycji lanego poniedziałku stało się zadość, to niestety przypłaciła to chorobą. Okazuje się bowiem, że na wsiach ten dzień świętuje się znacznie huczniej niż w mieście. Podczas spaceru oblano ją kilkoma wiadrami lodowatej wody.
To był jedyny raz kiedy gwiazda zdecydowała się wyjechać na święta. Po tej niezbyt przyjemnej przygodzie woli spędzać Wielkanoc w zaciszu własnego domu.