Katarzyna Skrzynecka na spacerze z rodziną. Krój sukienki wywołał dyskusję nt. figury aktorki
Katarzyna Skrzynecka od kilku tygodni raczy swoich fanów w sieci zdjęciami z wakacji z rodziną. Nie brakuje kadrów z przystojnym mężem Marcinem Łopucki i śliczną córką pary Alikią Ilią. Kiedy jednak wrzuciła nową porcję kadrów, jej stylizacja wywołała małe zamieszanie. O co poszło?
Katarzyna Skrzynecka w żółtej sukience. Wpadka modowa?
Kasia Skrzynecka od lat jest żoną przystojnego kulturysty i trenera osobistego Marcina Łopuckiego. 19 czerwca 2009 roku odbył się ich ślub, a dwa lata potem, 23 listopada 2011 roku, urodziła się ich córka Alikia Ilia.
Rodzina jest dla Kasi najważniejsza. Zaopiekowała się także córką Marcina z poprzedniego związku, Pauliną. Aktorka nie ukrywa, że łączą je bardzo dobre relacje.
Paula jest cudowną, mądrą, rozważną dziewczyną. Bardzo się lubimy i szanujemy – powiedziała Skrzynecka w jednym z wywiadów.
Skrzynecka jest osobą pełną energii i bardzo pozytywną, co widać nie tylko w telewizji i na scenie, ale także w jej postach na Instagramie. Niedawno bez kompleksów pokazała się w odważnie wyciętym kostiumie. Tym razem wrzuciła fotki ze spaceru z rodziną. Wszystko pięknie, tylko krój sukienki, jaką wybrała, wywołał niemałe poruszenie.
Kasia chyba w ciąży, chyba że ją tak wydęło lub ta kiecka jak namiot - napisał jeden z fanów.
Natychmiast pod jego wpisem zaroiło się od odpowiedzi internautów, którzy zganili go za nadmierną bezpośredniość.
Myśle że tobie mózg wydęło, chyba że to takie złudzenie - napisała jedna z użytkowniczek.
Potem było już tylko mocniej. Na pierwszy rzut oka przecież widać, że to krój sukienki spłatał Kasi figla.