Kasia Sokołowska rozpływa się nad późnym macierzyństwem, a my nad jej synkiem. Ivo Lew to słodziak z uroczą czuprynką
Kasia Sokołowska w ubiegłym roku nieźle zaskoczyła nowinami o tym, że po raz pierwszy zostanie mamą. W lipcu 2022 roku podzieliła się radosnymi wieściami. Na świecie pojawił się uroczy Ivo Lew, owoc miłości jej i przedsiębiorcy Artura Koziei. Od tamtego czasu zdążyła już uraczyć internautów kilkoma kadrami z synkiem. Tym razem rozpływa się nad cennym czasem z dzieckiem.
Kasia Sokołowska rozpływa się nad czasem z dzieckiem. Jak wygląda jej synek?
Kasia Sokołowska, która została mamą w wieku 49 lat, od czasu do czasu dzieli się z internautami nowymi zdjęciami synka. Tym razem urocze zdjęcia maluszka, który już ma całkiem bujną czuprynę, opatrzyła refleksją:
Czas nieporównywalny z żadnym. Pozwala mi inaczej spojrzeć na świat. Dobrego wieczoru
Pod postem nie brakuje zachwytów. Maluszek jest bardzo uroczy. Już wkrótce skończy rok.
Jak Kasia Sokołowska łączy pracę z macierzyństwem?
Po kilku miesiącach bycia mamą Kasia Sokołowska zdradziła naszej reporterce, jak łączy pracę z macierzyństwem. Jej synek już niedługo skończy rok:
Jest to trudne. Nie do końca można to pogodzić. Może z pracą w pewnych wymiarach tak, czyli z tą moją pracą reżyserską, która jest faktycznie związana z ciągłą nieobecnością, próbami itd. jest to niepołączalne. Albo jestem w domu, albo jestem w pracy. Tutaj faktycznie następują spore redukcje, takie świadome. Ale oczywiście nadal uprawiam swój zawód, dalej jestem blisko tej sztuki i to jest dla mnie bardzo ważne. Tylko pewnie ten ciężar ciężkości się przesunął i tyle. Ale ciągle te same wartości i estetyczne i merytoryczne są dla mnie ważne.
Cała rozmowa poniżej.