Kasia Moś ocenia szanse Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025. "Występ z preselekcji obejrzałam po czasie"
Justyna Steczkowska wygrała polskie preselekcje i będzie reprezentować nasz kraj w konkursie Eurowizji 2025, który odbędzie się w maju w Bazylei. Specjalnie dla naszej reporterki Kasia Moś oceniła szanse polskiej reprezentantki.
Justyna Steczkowska zwyciężyła w polskich preselekcjach i pojedzie do Bazylei reprezentować nasz kraj w konkursie Eurowizji. Reporterka jastrząb Post, Karolina Motylewska, zapytała Kasię Moś, która niegdyś także wzięła udział w finale, jak ocenia szansę Steczkowskiej.
Kasia Moś zdradziła, jak ocenia szanse Justyny Steczkowskiej w konkursie Eurowizji
Chociaż Justyna Steczkowska już kiedyś reprezentowała Polskę w konkursie Eurowizji, nie udało jej się zająć wysokiego miejsca. Wokalistka w jednym z najnowszych wywiadów sama nie kryła rozczarowania tym faktem. Czy w tym roku będzie inaczej? Steczkowska pojedzie do Bazylei, gdzie wykona piosenkę "Gaja". Specjalnie dla Jastrząb Post Kasia Moś oceniła szanse swojej koleżanki z branży.
Ja z Justyną znam się od lat. Jest to wspaniała artystka. Jej występ z preselekcji obejrzałam po czasie i jest to bardzo ciekawa propozycja. (...) Myślę, że Justyna na pewno poradzi sobie rewelacyjnie, ponieważ jest profesjonalistką. Z pewnością będzie pięknie wyglądała, pięknie zatańczy i zaśpiewa, więc ja jestem dobrej myśli. (...) Życzę jej powodzenia i trzymam mocno kciuki - powiedziała Kasia Moś.
ZOBACZ TEŻ: Była przyjaciółka Trumpów chciała pojechać na Eurowizję 2025. Poniosła sromotną porażkę [WIDEO]
Tak Justyna Steczkowska podsumowała swój występ sprzed lat
W tym roku Justyna Steczkowska będzie reprezentować nasz kraj w konkursie Eurowizji po raz drugi w swojej karierze. Swój pierwszy występ na tej imprezie zaliczyła w 1995 roku. Tak wspomina go po latach.
Eurowizja tak bardzo się zmieniła, w ogóle świat się tak zmienił, że widać, że temu występowi brakuje choreografa. Ja się poruszam abstrakcyjnie, ale stojący tam obok górale i patrzący się na siebie, zainteresowani, powiedzmy, czymś innym niż koncert... Zabawne - skwitowała Steczkowska w rozmowie z eska.pl.