Karolina Szostak ma gdzieś komentarze o jojo i pręży się nad basenem w hiszpańskim słońcu. Dumnie wyeksponowała swoje kształty
Karolina Szostak w mediach jest obecna od wielu lat. W wieku 15 lat zasiliła ekipę programu 5-10-15 na Dwójce. Z czasem znalazła zatrudnienie w Polsacie. Tam prezentuje informacje sportowe w głównym wydaniu Wydarzeń. W ostatnich miesiącach media sporo piszą na temat jej przemiany. Gwiazda zakasała rękawy, wzięła się za sport, dietę i sporo schudła.
Metamorfoza nie byłaby możliwa, gdyby nie diety oczyszczające.
To cudownie oczyszcza organizm ze wszystkich zanieczyszczeń. A we wrześniu robię dwa tygodnie tak zwanej przypominajki. Odrzuciłam też wszystko, co działało na mnie destruktywnie. Nie jem nabiału i pszenicy. Zwracam uwagę na to, by nie łączyć białkowych produktów z węglowodanami. Nie mówię już o przetworzonej żywności! W swojej kuchni bazuję na dużej ilości warzyw i owoców – opowiedziała o nich.
Jakiś czas temu gwiazda zapozowała na Instagramie w oversize'zowej kreacji.
W sekcji komentarzy wybuchło wtedy drobne zamieszanie. Fani sugerowali, że dopadł ją tzw. efekt jojo.
Dobrze mówili o tym efekcie jojo. Nie da się tego utrzymać, ale i tak Panią uwielbiam – zasugerowała jedna z użytkowniczek.
Adresatka tej uwagi odpowiedziała na nią.
Da się spokojnie, ubranie nie odzwierciedla – napisała.
To, jak rzeczywiście wygląda, pokazała w Boże Narodzenie, gdy wrzuciła do sieci zdjęcie u boku mamy.
Po nim fani nie powinni mieć wątpliwości: dziennikarka wciąż świetnie się prezentuje.
Karolina Szostak pozuje na basenie
47-letnia gwiazda dodała wczoraj nowe ujęcie, do którego zapozowała na basenie, prezentując górne partie swojej sylwetki i ramiona.
Fani docenili ten widok, pisząc:
- Super brawo dla ciebie.
- Młodniejesz mi...
- Piękna.
Jeszcze wcześniej na jej Instastory pojawiło się wideo, na którym wyeksponowała zgrabne nogi.
Takie widoki powinny raz na zawsze uciszyć hejterów, zarzucających Karolinie, że dopadł ją efekt jojo!
Jak podoba się wam Karolina Szostak?