Karol III oficjalnie zaprzysiężony na nowego króla! Fani zwracali uwagę tylko na minę Williama, która wyraziła więcej niż tysiąc słów. Szykuje się ostra rywalizacja
Elżbieta II zmarła 8 września w wieku 96 lat. Miejsce monarchini zajął Karol III. Przez pewien czas nie było pewne, czy to na pewno on zasiądzie na tronie, czy może zechce abdykować na rzecz syna, księcia Williama. Dziennikarze Faktu zapytali o tę kwestię księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, który zna royalsów i jest świetnie poinformowany. Polski arystokrata wykluczył, aby taka możliwość wchodziła w grę. Okazało się, że miał rację, albowiem Karol został właśnie oficjalnie zaprzysiężony.
10.09.2022 | aktual.: 10.09.2022 16:20
W sobotę najważniejsi członkowie dynastii Windsorów zebrali się w sali tronowej w Pałacu św. Jakuba, gdzie nowy monarcha złożył przysięgę przed Radą Akcesyjną. Ceremonia była transmitowana przez stację BBC, dzięki czemu znamy jej przebieg.
Karol III zaprzysiężony. Reakcja księcia Williama mówi wszystko
Pierwsza część posiedzenia Rady Akcesyjnej odbyła się bez Karola. Zjawił się na następnym etapie. Towarzyszyły mu dwie najważniejsze osoby życia, Camilla – jego żona, która pełni od tej pory rolę królowej małżonki i starszy syn, a zarazem następca tronu – William. O ile ta pierwsza była wyraźnie wzruszona, płakała i nie mogła powstrzymać dumy z małżonka, to młody książę wyglądał na wyraźnie przybitego. Przez większość uroczystości patrzył w dół, miał posępną minę i próbował skryć emocje.
W takiej atmosferze król złożył deklarację, w której obiecał, że będzie dbał o dobro poddanych, a następnie złożył osobną, szkocką przysięgę, deklarując, że autonomia Kościoła Szkocji zostanie utrzymana (brytyjski monarcha jest też zwierzchnikiem Kościoła anglikańskiego – przyp. red.). Na koniec proklamację Rady Akcesyjnej odczytano z balkonu Pałacu św. Jakuba.
Myślicie, że nietęga mina Williama wynikała z żałoby, w której wciąż znajduje się on po śmierci ukochanej babci? A może było mu zwyczajnie przykro, że to nie on zasiądzie na tronie? Wyraźcie swoje opinie w sekcji komentarzy.