Julia Wróblewska będzie miała operację. Dolegliwości opisała w social mediach. Nie szczędziła szczegółów
Julia Wróblewska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych aktorek młodego pokolenia. Ostatnio było o niej głośno z powodu tego, że ujawniła, iż zmaga się z problemami natury psychicznej i od lat jest pod opieką specjalistów. Nie obeszło się bez wsparcia farmakologicznego.
12.08.2021 | aktual.: 13.08.2021 07:42
To jednak nie jest koniec jej problemów ze zdrowiem. W swoich social mediach zdradziła, że czeka ją operacja.
Julia Wróblewska będzie miała operację
Julia pierwsze kroki w aktorstwie stawała już jako 8-latka, kiedy zagrała w filmie Tylko mnie kochaj. Produkcja, w której pojawiła się u boku Maćka Zakościelnego, przyniosła jej wielką rozpoznawalność, a jej kariera nabrała tempa. Przez wiele lat oglądaliśmy ją także w kultowym serialu TVP M jak miłość, w którym wcieliła się w rolę Zosi.
Potem pojawiły się kolejne produkcje, a Julia zyskała sporą grupę fanów, którzy śledzą jej poczynania. Uczestniczyła w takich programach rozrywkowych jak: Celebrity Splash!, Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami i Agent – Gwiazdy. Na dużym ekranie przykuła uwagę widzów, występując w świątecznej produkcji Listy do M. oraz gościnnie w Och, Karol 2.
Przyznała, że sławę przypłaciła depresją, a teraz zmaga się z kolejną chorobą. Na swoim TikToku Julia Wróblewska pokazała nagranie, w którym opisuje swoje problemy ze zdrowiem. Okazuje się, że podczas wizyty u ginekologa, stwierdzono u niej dwa torbiele na jajnikach. Czeka też operacja, bo tylko tak mogą one zostać usunięte.
Aktorka opisała też swoje samopoczucie: wyznała, że jej okres trwa już dwa tygodnie, i że krwawiła średnio co 7-10 dni. Wróblewska czuje się bardzo kiepsko.
W tym samym filmiku pojawia się też dokładna treść diagnozy:
Wideo podpisała wymownymi sowami:
Julia dodała, że póki co przyjmuje leki hamujące krwawienie. Poprosiła też fanów, żeby trzymali kciuki za nią. Martwi się, że torbiel może okazać się złośliwy.