NewsyJulia Wieniawa nakręciła odważne sceny łóżkowe. "Nie było dublerki"

Julia Wieniawa nakręciła odważne sceny łóżkowe. "Nie było dublerki"

Julia Wieniawa kręciła odważne sceny bez dublerki
Julia Wieniawa kręciła odważne sceny bez dublerki
Źródło zdjęć: © Instagram.com

10.06.2024 17:32, aktual.: 11.06.2024 10:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Julia Wieniawa zagrała w kolejnym filmie. Tym razem dała się namówić reżyserowi na odważne sceny łóżkowe, których nie miała w umowie. Jak pracowało jej się bez dublerki?

Julia Wieniawa jest wszechstronnie utalentowaną artystką. Nie tylko ma ogromny talent aktorski, ale także rozwija swoją karierę wokalną. Niedawno premierę miał kolejny film z udziałem młodej gwiazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Julia Wieniawa zawalczy w oktagonie?

Gwiazda pochwaliła się niedawno nietypową pasją. Kto by pomyślał, że wyglądająca na delikatną, młoda kobieta, uwielbia kick-boxing?

Jestem absolutnie wkręcona w boks. Przyjeżdżam do klubu co drugi dzień rano, włączam sobie muzyczkę w aucie, wchodzę sobie w dobry nastrój. Trochę się ponapie***am (śmiech). Potem wracam naładowana endorfinami. Fajne! Przy okazji, super forma kardio - powiedziała Wieniawa w rozmowie w programie Bartosza Boruciaka RAPtowne Rozmowy w Mixtape TV.

Julia Wieniawa na razie nie rozważa propozycji walk w żadnej federacji MMA. Stara się cieszyć treningami, które podnoszą jej umiejętności i sprawiają tyle frajdy.

Julia Wieniawa nakręciła odważne sceny łóżkowe bez dublerki

Julia Wieniawa w RAPtownych Rozmowach została też spytana o dość odważne sceny łóżkowe, które nakręcono z jej udziałem na potrzeby filmu "Nieobliczalna". Produkcja jest dostępna do obejrzenia w serwisie Prime Video.

Tam są bardzo realistyczne sceny i tam nie ma dublerki - przekazał Bartosz Boruciak.

Okazuje się, że Julii Wieniawie, aby poczuła się komfortowo, pomagała koordynatorka scen intymnych. Aktorka stwierdziła, że jest bardzo wdzięczna za to, że mogła skorzystać z jej pomocy. Wieniawa przyznała, że te sceny pojawiły się dopiero w trakcie pracy nad filmem, pierwotnie wcale miało ich nie być.

Ja na początku w umowie miałam, że te sceny będą takie przykryte, zawoalowane, bezpieczne. Ale finalnie nasz reżyser mi to mądrze uargumentował i zorganizował mi bezpieczną przestrzeń. Jesteśmy aktorami, ciało to nasze narzędzie pracy. Obawiałam się tylko, że to odciągnie uwagę od tej trudnej roli, którą miałam zagrać. Tak się na szczęście nie stało.

Gwiazdę w zupełnie nowej sytuacji aktorskiej można oglądać w filmie "Nieobliczalna".