Judyta Turan nie żyje. Gwiazda "M jak miłość" przegrała walkę z nowotworem. Miała 37 lat
Serial M jak miłość od wielu lat towarzyszy widzom. Na ekranach zadebiutował w 2000 roku. W kolejnych latach stał się bardzo popularny i do dziś ma stałe grono odbiorców. Dowodem może być fakt, że każdy odcinek przyciąga przed telewizory mnóstwo widzów. Jak podawały niedawno Wirtualne media, serial jest liderem wśród tych oglądanych w poprzednim roku. Średnio każdy odcinek obejrzało 5,06 mln osób.
Judyta Turan z M jak miłość nie żyje
W sobotni poranek media obiegły smutne wieści. Nie żyje Judyta Turan, aktorka, której popularność przyniosły role w serialach M jak miłość, Klan oraz Barwy szczęścia. Występowała też w Pitbullu i Układzie Warszawskim. Kobieta grywała głównie epizodyczne role, jednak i tak dało się ją zauważyć. Regularnie pojawiała się także w teatrze.
Judyta zmarła 12 lutego 2021 roku, o czym poinformował Związek Artystów Scen Polskich. Na Facebooku opublikowano zdjęcie aktorki, w opisie przekazano smutne wieści:
Odeszła Judyta Turan. Urocza, serdeczna, życzliwa, pogodna. Piękny Człowiek. Nie poddawała się, mimo nierównej walki, którą toczyła od lat. Ale przeciwnik okazał się silniejszy. Żegnaj, Judy!
https://www.facebook.com/zwiazekartystowscenpolskich/posts/4056043687752516
Aktorka osierociła dwie córeczki: 8-letnią Emmę i 6-letnią Gretę. Miała 37 lat. Przegrała walkę z nowotworem.
Judyta Turan: choroba. Z czym walczyła?
Pierwsze informacje o tym, że Judyta Turan jest chora pojawiły się w 2019 roku. Aktorka zaapelowała do ludzi dobrej woli o pomoc w zebraniu pieniędzy na kosztowną terapię w Niemczech:
Decyzję o leczeniu i operacji w Niemczech podjęłam ze względu na ogromne doświadczenie w walce z nowotworami. Tu mam szansę, że będę żyć! W Niemczech wykorzystuje się najnowsze i najskuteczniejsze na świecie metody. Bardzo ubolewam, że Polsce takich możliwości jeszcze nie mamy - komentowała na stronie zbiórki.
Gwiazda M jak miłość miała raka piersi HER 2+. W 2018 r. przeszła operację usunięcia ośmiu węzłów chłonnych. Kilka miesięcy później dowiedziała się, że doszło do przerzutów nowotworu do kości.
Film Judyty Turan o chorobie
Pod koniec 2020 roku Turan pokazała w sieci film, w którym wciela się w pięć postaci kobiecych. Nie składa się on z przypadkowych treści. Każdy z tekstów nawiązuje do osobistych przeżyć oraz drogi leczenia aktorki. Judyta podzieliła się nim na Facebooku. W opisie podkreśliła, że "rak był dla niej nowym początkiem":
“To bardzo złośliwy nowotwór.” Usłyszałam tę diagnozę ponad 2 lata temu. Dla wielu taka informacja oznacza koniec, kres, niemoc. Uważam, że jest zupełnie odwrotnie. Rak piersi HER 2+ był dla mnie nowym początkiem, filmowym szóstym życiem danym od losu, zbudowanym na akceptacji i rozwoju duchowym. Nowotwór to koniec mojego poprzedniego życia, jego pożegnanie, którego nieodłącznym elementem stało się zmierzenie się z traumami, bólem, złymi decyzjami. W filmie wcielam się w 5 ikonicznych postaci kobiecych. Ich monologi zostały stworzone na bazie historycznych materiałów. Nie są to jednak przypadkowe treści. Każdy z tekstów koresponduje bowiem z moimi osobistymi przeżyciami oraz drogą leczenia i zdrowienia. W filmie kryję się w wannie, która staje się mianownikiem wszystkich opowiadanych historii.
https://www.facebook.com/judyturanactor/videos/716262209083887
Dodajmy, że inspiracją w walce z nowotworem dla aktorki była jej mama. Kilkanaście lat wcześniej pokonała nowotwór. Ona także chorowała na raka piersi.