Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy utknęli w epicentrum koronawirusa. Była para prezydencka w potrzasku
Koronawirus na świecie rozprzestrzenia się od grudnia, jednak dopiero na początku marca dotarł do Polski. Wówczas zdiagnozowano go u tzw. pacjenta zero. Od tego momentu COVID-19 zaraziło się już ponad 1000 osób, wśród nich 15 to ofiary śmiertelne. Rząd, by ograniczyć ryzyko kolejnych zachorowań, odwołał imprezy masowe, zamknął szkoły, przedszkola, a także granice naszego kraju.
26.03.2020 | aktual.: 26.03.2020 16:05
Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy utknęli za granicą. Gdzie?
Sporo Polaków utknęło poza granicami kraju, część z nich nie chce, inna nie może wrócić do kraju. Poza ojczyzną są m.in. Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy, którzy na początku marca polecieli do Szwajcarii.
Wybrali się na urlop, zamiast na nartach, spędzają czas na kwarantannie. W kraju, w którym obecnie przebywają, ponad 11 tysięcy osób jest zakażonych COVID-19, 169 osób zmarło.
Okazuje się, że były prezydent odczuwa już skutki pandemii. Wiele z wydarzeń, czy konferencji, które miał poprowadzić, czasowo zostały zawieszone:
Chociaż Aleksander nie boi się bankructwa, zdaje sobie sprawę, że nadchodzące miesiące nie będą łatwe. Tak jak niełatwy jest powrót prezydenta i jego żony do kraju:
O tym, co postanowią małżonkowie, powinno być więc wiadomo w ciągu kilku najbliższych dni .
Zobacz także