Fryzjer zrobił świństwo Jolancie Kwaśniewskiej. Pierwsza Dama musiała podjąć drastyczne kroki
Była Pierwsza Dama Rzeczpospolitej Polskiej, Jolanta Kwaśniewska , od wielu lat uchodzi za ikonę stylu. Żona Aleksandra Kwaśniewskiego wyróżniła się między innymi swoją działalnością na rzecz innych. Dbała o wspólne dobro najlepiej jak potrafiła. Polki uwielbiają jej dobry gust i cenią za maniery. Dlatego kiedy na jaw wyszły fakty dotyczące afery podsłuchowej, wszyscy byli tym bardzo zaskoczeni.
13.02.2020 | aktual.: 13.02.2020 20:33
W latach 2007-2009 funkcjonariusze CBA dokonywali podsłuchów rozmów telefonicznych różnych osób. Niestety nie uchroniła się przed nimi nawet była pierwsza dama, Jolanta Kwaśniewska. Operacja jej dotycząca była znana pod kryptonimem Krystyna. Cały podsłuch miał na celu udowodnić, że prezydent wraz z żoną mają w swoim posiadaniu willę w Kazimierzu Dolnym. Jednak cała sprawa została umorzona, gdyż nie udało znaleźć się obciążających dowodów.
Joanna Kwaśniewska skarży się na fryzjera. Dlaczego?
Afera wraca na nowo, za sprawą agenta Tomka. Twierdzi on, że pod naciskiem przełożonych podrabiał dowody na potwierdzenie winy Kwaśniewskich. Właśnie opublikowano materiały dotyczące tajnego śledztwa. Podczas jednego z nagrań słychać Jolantę Kwaśniewską, która żali się przyjaciółce, że została oszukana przez fryzjera.
Na ujawnionych taśmach brak jest dowodów na to, aby była para prezydencka wyżej wymienioną wille. Jednak sporo na nich prywatnych rozmów Jolanty Kwaśniewskiej z Marią J., która była wtedy w posiadaniu nieruchomości. Fakt dotarł do fragmentu, w którym okazuje się, że pewien fryzjer zrobił jej niezłe świństwo. Podrobił jej druk firmowy oraz podpis i skłamał, podając fałszywe referencje.
Ów fryzjer skłamał także o sytuacji, w jakiej poznał Kwaśniewską. Według niego miało to miejsce podczas pokazu Teresy Rosati:
Cała sprawa została zgłoszona do prokuratury, w obawie przed innymi podrobieniami, jakie mogły mieć miejsce. Jolanta Kwaśniewska podeszła do całej sprawy w bardzo poważny i profesjonalny sposób. I my to popieramy, podrobienie podpisu jest przecież poważnym przestępstwem.