Joanna Koroniewska w święta nie wie, co to znaczy umiar! :-)
Naprawdę!
Paulina Szestowicka
Joanna Koroniewska jest zwolenniczką racjonalnego odżywiania i uprawiania sportu. W wywiadzie dla magazynu Samo Zdrowie przyznała jednak, że w święta Bożego Narodzenia pozwala sobie na totalne szaleństwo.
Jestem przeciwniczką jedzenia w święta z umiarem. To szczególny czas, kiedy można jeść wszystko, nawet odsmażane pierogi z kapustą i grzybami. Moja babcia i dziadek sami robili makarony, pierogi, kutię, barszcz. Wszystkie smaki i zapachy czuję do dziś. I takie magiczne święta chcę dawać co roku mojej córce - wytłumaczyła.
Jak widać, nie tylko chęć spróbowania potraw sprawia, że pozwalamy sobie na wolne od diety. Znając jednak aktorkę, od razu po świętach wraca do dobrych nawyków żywieniowych.