Turecki piłkarz pokazał zdjęcie Bieniuka z czasów, gdy był z Przybylską. Ania unikała takich publikacji
20.10.2020 12:50, aktual.: 20.10.2020 15:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdy Anna Przybylska była u szczytu kariery, podjęła zaskakującą dla wielu decyzję o wyprowadzce z kraju. Nie zatrzymały jej kuszące propozycje zawodowe od czołowych producentów filmowych i marek kosmetycznych. Tuż przed opuszczeniem Polski podpisała jedynie kontrakt z producentem tuszów do rzęs. Wystąpiła w kampanii o zasięgu międzykontynentalnym.
Anna Przybylska o życiu w Turcji
W 2005 roku Przybylska i Bieniuk opuścili rodzinną Gdynię i na trzy lata przeprowadzili się do Azji. Powodem był rozkwit kariery sportowej Jarosława, który po odejściu z Amiki podpisał kontrakt z klubem z tureckiej Superligi – Antalyaspor Kulübü. Polak wystąpił łącznie w 53 meczach, strzelając w tym czasie trzy bramki.
Przybylska, tuż po przeprowadzce do Antalyi, udzieliła wywiadu trójmiejskiej prasie, którego fragmenty możemy przeczytać w jej książce biograficznej. Otwarcie przyznała, dlaczego zdecydowała się na zmianę miejsca zamieszkania:
W tej samej rozmowie Ania opowiedziała, jak w kraju półksiężyca odnalazły się jej dzieci. Wtedy jeszcze dwójka:
Gwiazda podzieliła się również zabawną historią z 4-letnią Oliwią w roli głównej:
Jarosław Bieniuk z dziećmi. Zdjęcie z Turcji
Grając w tureckiej lidze Jarosław Bieniuk zdążył nawiązać kilka cennych relacji, które utrzymuje do dzisiaj. Jedną z nich jest znajomość z kolegą z murawy – Canerem Canitezem. Mężczyzna na swoim profilu udostępnił zdjęcie z czasów, kiedy to o gole dla Antalyasporosu walczył Polak. Opatrzył je wymownym komentarzem:
Na zdjęciu możemy zobaczyć, jak Jarosław, wyraźnie podekscytowany zdobytą bramką, bawi się z dziećmi na boisku. Wśród wesołej gromadki nie zabrakło Szymona, trzymanego przez ojca na kolanach.
To pierwsze upublicznione tak prywatne zdjęcie z tamtego okresu. Ania Przybylska wówczas bardzo chroniła prywatności i nie zgadzała się na zamieszczanie w mediach wizerunku swoich dzieci.
Relacja Jarosława Bieniuka z dziećmi
Już wtedy relacja Jarosława z dziećmi sprawiała dobre wrażenie, które z czasem jeszcze bardziej się umacnia. Szczególnie z Oliwią wspierają się w codziennych sytuacjach – zawodowych, prywatnych. Córka Bieniuka w wywiadzie dla Vivy! przyznała, że trzymała za niego kciuki, gdy zarzucano mu niecne czyny wobec tajemniczej Sylwii.
Nastolatka kibicuje ojcu w relacjach z kobietami. Z nową partnerką Jarosława, Zuzanną, zdążyła nawiązać bardzo dobry kontakt. Zaprosiła ją nawet na swoją osiemnastkę.