Jarosław Bieniuk z synem świętują zakończenie roku szkolnego! Jaś to wykapany ojciec! Nawet ubiera się podobnie!
Jarosław Bieniuk niejednokrotnie udowodnił, że kocha nad życie swoje dzieci. Szymon, Jan i Oliwia zawsze mogą liczyć na wsparcie taty. Nie tylko jeśli chodzi o odrabianie zadanych lekcji, ale i w sprawach życia codziennego, które zaprzątają im głowę!
20.06.2019 | aktual.: 20.06.2019 15:44
Wczoraj mogliśmy podziwiać małego Jasia i jego tatę, jak dumnym krokiem maszerowali w kierunku szkoły. Jarek ubrany był w ciemne spodnie, granatową koszulę oraz zamszowe mokasyny. Na jego ręku nie mogło zabraknąć zegarka, bo przecież nie wypada się spóźnić do szkoły w ostatnim dniu nauki. Choć obstawiamy, że były to raczej luźne lekcje, które upłynęły na wzajemnym opowiadaniu wakacyjnych planów. Jaś natomiast ubrany był w białką koszulę, czerwony sweterek oraz jeansy, czyli prawie tak samo elegancko jak jego sławny tata. Na nogach miał sportowe buty, na wszelki wypadek, gdyby chciał rozegrać z kumplami ostatni mecz w piłkę nożną na szkolnym boisku.
Nie mogło zabraknąć kwiatów dla wychowawczyni, która dbała o ich edukację przez cały rok szkolny. Rola nauczycieli to nie tylko edukacja oraz dbanie o rozwój, ale także pilnowanie, aby dzieciaki podczas przerw nie zrobiły sobie nic złego wygłupiając się na szkolnych korytarzach. Na szczęście Jaś to jeden z grzeczniejszych uczniów, a tata może być z niego dumny. Ciekawe, czy przyniósł świadectwo z czerwonym paskiem…
Niedługo Jarosław Bieniuk będzie świętował także dzień, który mimo pozytywnego wydźwięku jest też chwilą refleksji i zadumy. Dzień Ojca to dla Jarka wyjątkowe wydarzenie! Prawdopodobnie w tym roku spędzi go spacerując po bulwarze w Gdyni w towarzystwie swoich pociech, a później udadzą się do jednej z kawiarni przy Skwerze Kościuszki na najlepsze w okolicy gofry z bita śmietaną!
Zobacz także
Zobacz także