TYLKO U NAS! Jarosław Bieniuk o przygotowaniach do rozpoczęcia roku szkolnego: "Koniecznie musi być żel!" [WIDEO]
Jarosław Bieniuk po przedwczesnej śmierci pięknej Anny Przybylskiej przejął na siebie wszystkie obowiązki. Jest ojcem, matką, przyjacielem, doradcą, opiekunem. Rodzicem. Łączy pracę z wychowywaniem swoich pociech, a w tym wszystkim znajduje jeszcze czas na aktywność charytatywną. O swoich dzieciach mówi chętnie i nie da się ukryć, że świata poza nimi nie widzi. W wywiadzie z Agnieszką Jastrzębską zdradził dlaczego nie zabrał ze sobą dzieci na Wielki Mecz TVN kontra WOŚP i co sądzi o popularności córki.
06.09.2017 | aktual.: 06.09.2017 13:29
Wielu rodziców przybyło na charytatywny mecz ze swoimi pociechami, ale Bieniuk zdecydował się zostawić własne szkraby w domu. Dlaczego? Jego decyzja jest naprawdę godna pochwały:
Jeśli zaś chodzi o karierę Oliwii Bieniuk i jej rosnącą popularność w mediach i show-biznesie, Jarosław kalkuluje jak każdy ojciec. Najpierw obowiązki, później przyjemności:
Zachowuje chłodną głowę i wie, co jest dobre dla jego dzieci. Postawa na medal!