Pisał sekretne listy z Dianą i zdobył się na wielkie poświęcenie dla Meghan. Tak książę Filip wspierał księżną
Książę Filip przez ponad 80 lat towarzyszył królowej Elżbiecie II, która pełni posługę wobec korony. Małżonkowie poznali się jeszcze jako nastolatkowie. Choć w kuluarach aż wrzało o tym, że książę Edynburga prowadzi rozwiązłe życie, udało im się zbudować trwały związek – byli małżeństwem przez niespełna 74 lata. Doczekali się czwórki dzieci: księcia Karola, księżniczki Anny, księcia Andrzeja oraz księcia Edwarda.
17.04.2021 | aktual.: 17.04.2021 13:26
W piątek 9 kwietnia rodzina królewska wydała oficjalny komunikat, w którym poinformowała o śmierci seniora:
Potomkowie księcia Edynburga żegnają go w pięknych słowach. Nic w tym dziwnego, ponieważ w ciągu 99 lat życia mężczyzna zrobił wiele dobrego dla korony i swojej żony. Przede wszystkim brał pod skrzydła nowych członków rodziny królewskiej, którzy nie potrafili odnaleźć się w nieznanej dotąd rzeczywistości.
Jak książę Filip traktował Dianę i Meghan?
Książę Filip dał się zapamiętać przede wszystkim, jako człowiek gotów do poświęceń. Po tym, jak w 1946 roku oświadczył się królowej na zamku Balmoral, cierpliwie czekał, aż jego wybranka skończy 21 lat. W międzyczasie dołożył wszelkich starań, aby ich małżeństwo mogło być legalnie zawarte – porzucił rodowe miano Schleswig-Holstein-Sonderburg-Glücksburg, by móc przyjąć nazwisko matki – Mountbatten, przeszedł na anglikanizm oraz zrzekł się wszelkich tytułów, które nabył wraz z urodzeniem.
Po ślubie, który odbył się 20 listopada 1947 roku, został pełnoprawnym członkiem rodziny królewskiej. Początki jednak nie były łatwe – musiał zupełnie odmienić swoje życie. Dotychczas obce mu było życie według zasad zawartych w protokole. Nie mógł liczyć na pomoc osób trzecich, więc sam stawiał czoła wszelkim przeciwnościom. Po tym, co przeszedł, postanowił, że dopóki będzie żył, dopóty będzie otaczał opieką współmałżonków swoich dzieci i wnucząt.
Pierwszą osobą, która mogła liczyć na wsparcie księcia Filipa, była księżna Diana. W 2020 roku na łamach Weekly mówiła o tym królewska biografka Ingrid Seward:
W dalszej części wypowiedzi biografka zdradziła, że książę Filip miał obrany schemat postępowania z nowymi osobami w rodzinie:
Księżna Diana wyszła za księcia Karola w 1981 roku. Od początku mogła liczyć na teścia, który próbował jej pomóc, nawet gdy małżeństwo się rozpadło, co ostatecznie doprowadziło do rozwodu w 1996 roku:
Książę Filip przeszedł na emeryturę w 2017 roku, na krótko przed tym, jak książę Harry ożenił się z Meghan Markle. Mimo że usunął się w cień, to i tak witał ją z otwartymi ramionami. Zdobył się na wielkie poświęcenie i mimo namów lekarzy o pozostaniu w domu, zdecydował się osobiście wesprzeć Markle i Harry'ego w dniu ich ślubu:
Śmierć księcia Filipa jest niewyobrażalną stratą dla rodziny królewskiej. Najbliżsi i biografowie wielokrotnie określali go jako gwałtownego, ale szczerego i niezwykle inteligentnego, dowcipnego człowieka, co potwierdzają tylko kolejne doniesienia zagranicznych tabloidów.