Tak jeszcze wczoraj wyglądał grób Kory. Dzisiaj tonie w zniczach i kwiatach. Fani uczcili pamięć piosenkarki w spektakularny sposób
Olga Sipowicz była utalentowaną artystką, którą pokochało tysiące fanów. Chociaż wiele z nich zdawało sobie sprawę z tego, że piosenkarka jest chora, mało kto spodziewał się, że umrze tak szybko. Kora zmarła 28 lipca 2018 roku, przegrywając kilkuletnią walkę z rakiem.
01.11.2019 | aktual.: 01.11.2019 22:07
Jak wygląda grób Kory 1 listopada 2019 roku? Przepiękny widok
Artystka została pochowana 8 sierpnia 2018 roku, na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie na Powązkach. Spoczęła w Kwaterze K, w 14. rzędzie, w grobie nr 7 nieopodal Alei Zasłużonych.
Nie jest tajemnicą, że o to miejsce bardzo dba mąż gwiazdy Kamil Sipowicz. Po pogrzebie to właśnie on zainstalował tam wielki portret Olgi. Ma przypominać fanom, jak gwiazda wyglądała w późnym okresie swojej twórczości. Tuż nad nim znajduje się instalacja, po której wije się bluszcz.
Dodatkowo w miejscu pochówku gwiazdy zainstalowano karmnik dla wiewiórek. W ten sposób oddano hołd Sipowicz, która była znana z tego, że bardzo dbała o naturę.
Zobacz także
Nie tylko mężczyzna, ale także jej fani bardzo dbają o to, by pamięć o artystce była wiecznie żywa. Właśnie dlatego regularnie odwiedzają jej grób, starając się, by zawsze zdobiły go znicze i świeże kwiaty. Tak było też 31 października, w przeddzień Wszystkich Świętych.
Jak grób Kory wyglądał 1 listopada? Okazuje się, że jeszcze piękniej niż dzień wcześniej. Przyozdobiło go mnóstwo kwiatów i zniczy, które otaczały pomnik artystki. Przynieśli je fani w różnym wieku. Dzięki nim w miejscu tym nie brakuje światła. Przepiękny widok.