Oświadczenie królowej zadziwiło Brytyjczyków. Pierwszy raz TAK zwróciła się do Meghan. Co chciała udowodnić?
Oświadczenie Jej Królewskiej Mości było o wiele bardziej osobiste niż zwykle.
13.01.2020 | aktual.: 14.01.2020 08:06
Królowa Elżbieta II: w jaki sposób zwróciła się do Meghan w swoim oświadczeniu?
Po szczycie rodziny królewskiej w Sandringham, w poniedziałek po południu, podczas którego rozmawiano o przyszłości księcia i księżnej Sussex, pałac Buckingham opublikował oświadczenie królowej, aby poinformować opinię publiczną o wyniku negocjacji.
W przeciwieństwie do zwykłych oświadczeń monarchini, to było o wiele bardziej osobiste. Królowa nie tylko przemówiła do księcia Harry'ego jako wnuka, mówiąc wprost: "mój wnuk", ale także nazwała parę „Harrym i Meghan”, a nie tytułami. Chociaż Elżbieta II nie mówi otwarcie o swoich uczuciach, ze stwierdzenia jasno wynikało, że ceni Harry'ego, Meghan i ich syna Archiego, i określała ich jako cenną część swojej rodziny. Pełna treść oświadczenia brzmiała następująco:
Kulisy spotkania królowej z Meghan i Harrym
W prywatnym spotkaniu wzięli udział Królowa, Książę Walii, Książę Sussex i Książę Cambridge oraz ich prywatni sekretarze. Uważa się, że księżna Sussex, która obecnie przebywa w Kanadzie z ośmiomiesięcznym synem Archiem, dołączyła do dyskusji przez połączenie konferencyjne.
Konferencja odbyła się w Long Library w Sandringham House, pokoju, w którym podobno przechowywane są słodkie wspomnienia z dzieciństwa Harry'ego i Williama. Biblioteka była miejscem, do którego książęta przychodzili na podwieczorek z matką, księżną Dianą, i ich królewskimi kuzynami. Długi, wąski pokój był pierwotnie kręgielnią w amerykańskim stylu, zanim stał się biblioteką i był miejscem pierwszego telewizyjnego wystąpienia Królowej w telewizji w grudniu 1957 roku.