Były poseł PO zaliczył porno-wpadkę. Przez przypadek opublikował szokujące zdjęcie na Twitterze
Politycy uwielbiają portale społecznościowe. To za ich pomocą mogą kontaktować się ze swoimi fanami, dzielić się pomysłami i politycznymi działaniami. Do takich osób należy Jacek Brzezinka. Były poseł Platformy Obywatelskiej dał się poznać szerszemu gronu przy okazji ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez Andrzeja Dudę.
Na swoim Twitterze postanowił pochwalić się, że miał wpływ na zniknięcie ze strony Kancelarii Prezydenta tekstu o prawie łaski, które do tej pory przysługiwało wyłącznie osobom skazanych prawomocnym wyrokiem sądu.
Gratulujemy skuteczności. Niestety przy okazji poseł równie skutecznie pokazał czym zajmuje się po godzinach. Publikując na Twitterze zrzut ekranu zdradził, jakie strony znajdują się w jego zakładkach. Obok stron stricte politycznych widniały zakładki o nazwach: Dora Venter oraz Traci Lordsi, i zapewniamy, że nie są to nazwy śpiewaczek operowych tylko... aktorek filmów porno.
Kto by pomyślał, że przez to małe niedopatrzenie będziemy mogli poznać tak intymny sekret z życia Jacka Brzezinki.