Inauguracje prezydentów USA. Śmierć, masońska Biblia i wanna pełna whisky
Inauguracja prezydenta USA nie zawsze idzie zgodnie z planem. Podczas tak ważnej uroczystości też zdarzają się pomyłki i zabawne sytuacje. Co działo się podczas przeszłych inauguracji?
20 stycznia to zwyczajowa data, kiedy ma miejsce zaprzysiężenie nowego prezydenta USA. W tym roku zostanie nim Donald Trump, który wygrał ostatnie wybory. Inauguracja prezydenta USA jest uroczystym wydarzeniem. Nie zawsze jednak wszystko odbywa się zgodnie z planem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczorowska i Herbuś o WOŚP i Owsiaku. “Bardzo mu współczuję, bo wiem, jak można być niesprawiedliwie ocenianym przez ludzi”.
Śmierć, masońska Biblia i wanna pełna whisky
Inauguracja prezydenta Williama Henry'ego Harrisona w 1841 r była wręcz dramatyczna. Prezydent uparł się, by wygłosić dwugodzinne przemówienie, stojąc bez płaszcza i kapelusza. Pogoda była tego dnia okropna, padało i było przeraźliwie zimno. Efekt? Prezydent zachorował i po miesiącu zmarł.
Prezydenci USA przysięgę składają, trzymając jedną dłoń na Biblii. Jerzy Waszyngton zapomniał swojego egzemplarza na uroczystość zaprzysiężenia, gorączkowo zatem poszukiwano innego. Najbliższą księgę znaleziono w pobliskiej loży masońskiej. Na ten egzemplarz, zawierający wiele symboli Masonów, przysięgali także Warren Harding, Dwight Eisenhower, Jimmy Carter i George Bush senior.
Andrew Jackson, siódmy prezydent USA na przyjęcie z okazji zaprzysiężenia zaprosił do Białego Domu Pionierów. Impreza szybko zamieniła się w okradanie rezydencji i niszczenie wszystkiego, co miało jakąkolwiek wartość. Prezydenta (i Biały Dom) uratowała służba, która wyniosła na zewnątrz wannę z whisky, a następnie zamknęła drzwi za rozhulanymi biesiadnikami.
Podczas tradycyjnej parady, która odbywa się podczas inauguracji prezydenta USA, Dwight Eisenhover został złapany na lasso przez kowboja. Prezydent szeroko się uśmiechał, a całe wydarzenie zostało zarejestrowane przez kamery.
Ulisses Grant podczas parady miał wypuścić w powietrze kanarki. Niestety, temperatura w Waszyngtonie spadła wtedy do -15 stopni, a ponad setka kanarków zakończyła życie, zamarzając z zimna. Za to Richard Nixon kazał rozpylać substancje chemiczne, które miały zatrzymać gołębie na trasie parady. Setki martwych ptaków zbierano wówczas z ulic i trawników.
Dramatyczne okoliczności towarzyszyły zaprzysiężeniu Lyndona B. Johnsona, dotychczasowego wiceprezydenta, które odbyło się kilka godzin po zabójstwie Johna Fitzgeralda Kennedy’ego. Tuż obok stała wówczas Jackie Kennedy, która miała na sobie kostium, zabrudzony krwią męża.
Podczas zaprzysiężenia Baracka Obamy w 2009 roku, Prezes Sądu Najwyższego John Glover Roberts pomylił tekst przysięgi, który słowo w słowo powtórzył nowy prezydent. Całą ceremonię trzeba było wówczas powtórzyć następnego dnia, by była ważna.
Jesteśmy ciekawi, czy podczas inauguracji prezydenta Donalda Trumpa również wydarzy się coś, co będą wspominać przyszłe pokolenia.