"halo tu polsat" wróci później niż planowano. Padła konkretna data
Widzowie "halo tu polsat" muszą uzbroić się w cierpliwość, bo program wróci na antenę później, niż początkowo zakładano. Mówi się także o zmianach w składzie prowadzących.
Od 2024 roku do walki o porannego widza stanął Polsat, debiutując z własnym programem śniadaniowym. Format "halo tu polsat" nie przebił popularnością "Dzień dobry TVN" i "Pytania na śniadanie", i zajmuje trzecie miejsce w rankingu najpopularniejszych śniadaniówek – średnia oglądalność programu wyniosła 178 tysięcy widzów. Na czas wakacji redakcja "halo tu polsat" nie emituje nowych odcinków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Roxie Węgiel o byciu jurorką. Chciałaby pojawić się w jakimś talent-show?
"halo tu polsat" wróci na antenę później, niż zapowiadano
Widzowie "halo tu polsat" czekają na powrót programu po wakacyjnej przerwie. Redakcja zawiesiła pracę 1 czerwca i zapowiedziała, że wróci za dwa miesiące. Okazuje się jednak, że nowe odcinki wcale nie ruszą z początkiem sierpnia. Redakcja Wirtualne Media podała, że "halo tu polsat" wróci dopiero 29 sierpnia 2025 roku, na co wskazuje cennik reklamowy stacji. Według medialnych doniesień może to nie być jedyna zmiana związana ze śniadaniówką.
Krzysztof Ibisz zniknie z "halo tu polsat"? Są plotki o następcy
Redakcja "Super Express" wcześniej podała, że Krzysztof Ibisz miał na własne życzenie zdecydować o odejściu z "halo tu polsat", bo ponoć jest zmęczony natłokiem zawodowych obowiązków. Czytamy:
Przygotowania do programu trwają długo. Krzysztof jest zajęty innymi produkcjami. Trudno mu to pogodzić. A chciałby też spędzać czas z rodziną.
Następcą Krzysztofa Ibisza ma być Tomasz Wolny, który wcześniej pracował w TVP, a wiosną zadebiutował na antenie Polsatu jako uczestnik "Tańca z gwiazdami". Prezenterowi ma partnerować Ida Nowakowska, z którą współprowadził "Pytanie na śniadanie". Jak na razie pojawił się jednak żaden oficjalny komunikat w tej sprawie.