Gwiazdy na premierze filmu "Śmierć Zygielbojma": Anna Popek, Wojciech Mecwaldowski, Robert Gonera
W środę 3 listopada w Teatrze Narodowym miała miejsce premiera filmu Ryszarda Brylskiego Śmierć Zygielbojma.To filmowa opowieść o tragicznych losach żydowskiego działacza politycznego, członka Rady Narodowej Rzeczpospolitej Polskiej, który 12 maja 1943 roku w Londynie popełnił samobójstwo. Jego czyn miał być protestem przeciwko bezczynności świata wobec tragedii Holocaustu.
03.11.2021 | aktual.: 03.11.2021 20:51
Nie tylko w obsadzie produkcji opartej na tragicznych losach Szmula Zygielbojma znajdziemy wiele gwiazd, ale także nie zabrakło ich na uroczystości. Kto się pojawił?
Gwiazdy na premierze filmu Śmierć Zygielbojma. Kto się pojawił?
Po zluzowaniu restrykcji spowodowanych pandemią koronawirusa, gwiazdy w końcu mogły ruszyć z domów i zacząć pojawiać się na wydarzeniach branżowych.
Znanych z pierwszych stron gazet osób nie zabrakło także na premierze filmu Śmierć Zygielbojma. Kto pozował fotoreporterom? Anna Popek, Wojciech Mecwaldowski, Robert Gonera, Radosław Piwowarski, Ryszard Brylski, Agnieszka Kawiorska, Marta Ojrzyńska, Małgorzata Kidawa-Błońska, Jan Kidawa-Błoński, Marcin Dorociński, Piotr Gliński, Krystyna Pawłowicz.
Zajrzyjcie do naszej galerii.
O czym jest film Śmierć Zygielbojma?
Opowieść o tragicznych losach żydowskiego działacza politycznego, który 12 maja 1943 roku popełnił w Londynie samobójstwo. Jego czyn miał być protestem przeciwko bezczynności świata wobec tragedii Holocaustu. Historia opowiedziana z perspektywy młodego brytyjskiego dziennikarza, który podobnie jak większość ówczesnych ludzi zachodniego świata nie zdawał sobie sprawy ze skali dokonującej się na wschodzie ówczesnej Europy zbrodni.
Londyn, 1943 rok. Młody brytyjski reporter Adam (Jack Roth) szuka tematów, które ruszą jego karierę. Pewnego dnia trafia na sprawę samobójczej śmierci tajemniczego przybysza z Polski. Temat, wydawałoby się, jakich wiele, ale dziennikarz wiedziony przeczuciem postanawia się mu przyjrzeć. Okazuje się, że to historia, która powinna wstrząsnąć światem.
Szmul Zygielbojm (Wojciech Mecwaldowski) w okupowanej Polsce zostawił rodzinę, by wyruszyć z tajną misją do Nowego Jorku, potem do Londynu. Miał przekazać przywódcom zachodniego świata informacje o niewyobrażalnych zbrodniach popełnianych przez Niemców na milionach europejskich Żydów. Jego starania zderzyły się z obojętnością i niezrozumieniem. Zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie pomóc mordowanym braciom, którzy w akcie ostatecznej desperacji chwycili za broń w warszawskim getcie. Załamany swą bezsilnością, popełnił samobójstwo, by nagłośnić sprawę.