George Clooney i Amal Alamuddin prowadzą oddzielne życie!
To jednak nie była miłość jak z bajki...
11.02.2015 22:00
Ślub wiecznego kawalera - George Clooney'a z prawniczką Amal Alamuddin był jednym z najważniejszych wydarzeń w minionym roku. Na początku września pobrali się w pięknej Florencji, później pokazali zdjęcia z ceremonii i pojechali na prywatną wyspę, by świętować miesiąc miodowy.
Kilka tygodni po powrocie prasa zaczęła donosić o ich pierwszym kryzysie, ale te plotki szybko ucichły. Wydawało się, że wszystko jest w najlepszym porządku, ponieważ para pojawiła się razem na Złotych Globach (zobacz: Amal Clooney zebrała cięgi za swoją kreację na Złotych Globach – krytycy byli bezlitośni!) i chętnie pozowała do zdjęć.
Jednak wcale nie jest tak kolorowo. Jak donosi magazyn "Life & Style" para obiecała sobie, że nie będą się rozstawać na dłużej niż dwa tygodnie, ale szybko się to zmieniło. Aktor większość czasu spędza w Los Angeles, a Amal na co dzień pracuje w Londynie, gdzie ma swoją kancelarię.
Podobno ich kryzys zaczął się wtedy, kiedy podczas Złotych Globów Clooney wyznał publicznie miłość swojej małżonce, a ona zareagowała na to dziwną miną. To był policzek dla przystojniaka, który zawsze uważał, że może mieć każdą kobietę na skinienie palca.
Gazeta dodaje, że aktorowi wcale nie śpieszy się do prawniczki i nawet jak ma wolne dni na planie zdjęciowym to woli zostać w Ameryce niż lecieć do niej, do stolicy Wielkiej Brytanii.
Myślicie, że to już koniec rodzinnej idylli?