Poruszony do głębi Filip Chajzer wspomina zmarłego syna. Podjął się szczególnego wyzwania: "Żebym po raz kolejny miał dostać w pysk od całej Polski"
Filip Chajzer często jest bohaterem kolorowej prasy. Popularny dziennikarz niedawno zrobi rewolucję w swoim życiu prywatnym i rozstał się z matką swojego syna, a potem związał się z dużo młodszą Julią. Jednak prawdziwe zamieszanie zaczęło się kilka dni temu.
09.03.2023 20:40
Filip Chajzer pomówiony o przywłaszczenie pieniędzy ze zbiórki charytatywnej
Kilka dni temu nieźle się zakotłowało w mediach, bo padły mocne zarzuty w kierunku Filipa Chajzera. Kinga Szostko z Fundacji Przedsiębiorcy Pomagają zamieściła w Internecie publikację, w której oskarżyła dziennikarza o to, że za pośrednictwem swojej fundacji przejął 15 tysięcy złotych ze zbiórki dla chorej na SMA Igi.
Wpis opatrzyła zdjęciem Chajzera, więc mimo że nie pada jego nazwisko, nikt nie miał wątpliwości, o kogo chodzi. Zanim Filip zdążył zareagować, rozpoczęła się niezła nagonka. Wiadomo, że zamierza w sądzie oczyścić swoje dobre imię. Tymczasem postanowił się nie poddawać. Opublikował poruszający wpis.
Filip Chajzer wspomina zmarłego syna
Filip Chajzer wraca z nową energią i podkreśla, że wbrew wszystkim nie zamierza rezygnować z szerzenia dobre. Opublikował zdjęcie 18-letniego Szymona, który walczy o życie z ciężką chorobą, guzem mózgu i potrzebuje ogromnej sumy pieniędzy, aby poddać się leczeniu w Stanach Zjednoczonych.
Sytuacja uświadomiła mu, że jego zmarły w 2015 roku syn także wchodziłby właśnie w pełnoletność.
I dodał, nawiązując do ostatnich przykrych wydarzeń:
Dodał też link, dzięki któremu jego fani będą mogli zrobić prezent Szymonowi.
Pod postem zaroiło się od słów wsparcia. Udzieliła go między innymi Anna Nowak-Ibisz, która napisała:
Inni jej wtórują:
Przy takim wsparciu szanse Szymona rosną. Życzymy powodzenia.