Filip Antonowicz wprost o Katarzynie Dowbor. "Jest trochę ODKLEJONA"

Katarzyna Dowbor znów imponuje swoim zaangażowaniem i profesjonalizmem w roli prowadzącej "Pytania na śniadanie" na antenie Telewizji Polskiej. Jak radzi sobie w nowej rzeczywistości telewizyjnej po opuszczeniu Polsatu?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katarzyna Dowbor, po dekadzie spędzonej w Polsacie, powróciła do TVP jako jedna z prowadzących "Pytanie na śniadanie". Zaledwie kilka tygodni temu, Dowbor razem z Filipem Antonowiczem, poprowadziła wyjazdowe wydanie programu z Raciborza. W trakcie nagrania, jeden z przechodniów zapytał ją, czy praca w telewizji jest ciężka. "Nie jest łatwo, ale to jest najlepsza praca, jaką mogliśmy sobie wymarzyć. Trzeba to kochać, trzeba lubić wstawać o 5 rano" – odpowiedziała Dowbor z uśmiechem.

ZOBACZ TEŻ: Zosia z "Rodziny zastępczej" wróciła do Mongolii i przeszła metamorfozę. Ostre cięcie to nie wszystko

Warto przypomnieć, że Katarzyna Dowbor ma ponad trzydziestoletnie doświadczenie w branży telewizyjnej, a przez ostatnią dekadę była twarzą programu "Nasz nowy dom". Praca ta wymagała od niej sporo zaangażowania i częstych podróży, co w znacznym stopniu różni się od obecnych obowiązków.

Katarzyna Dowbor przed kamerami prezentuje się jako niezwykle poważna osoba. Jej współpracownik, Filip Antonowicz, w rozmowie z portalem Party.pl, zdradził, że Dowbor jest tak naprawdę zupełnie inna. Oto co powiedział w obecności Kasi:

Prawda jest taka Kasiu, że trochę udajesz panią sztywną. Ja jestem tym, który zna Kasię, już powiem szczerze, bardzo dobrze, bo poranki weryfikują bardzo człowieka. Rano my spotykamy się w takim pierwszym strzale ludzkim, więc jestem w stanie śmiało zdradzić państwu, że Kasia naprawdę udaje taką zupełnie poważną panią i jest trochę odklejona

ZOBACZ TEŻ: Justin Timberlake docenił polskich fanów. Ze sceny padły niezwykłe słowa

Spodziewaliście się akurat takiego wyznania?