ExclusiveBojarska-Ferenc grilluje Annę Popek: "Dobrze się czuje w środowisku pisowskim". Oberwała też reszta gwiazd TVP [WIDEO]

Bojarska-Ferenc grilluje Annę Popek: "Dobrze się czuje w środowisku pisowskim". Oberwała też reszta gwiazd TVP [WIDEO]

Mariola Bojarska-Ferenc, Anna Popek
Mariola Bojarska-Ferenc, Anna Popek
06.04.2023 12:40, aktualizacja: 06.04.2023 16:05

Anna Popek w ostatnich dniach po długiej przerwie pojawiła się z powrotem w Pytaniu na śniadanie. Portal Wirtualne Media sugeruje, że będzie ona zastępowała dwie inne gwiazdy.

Na razie z programu nie znika z żadna z prowadzących. Jak się dowiedzieliśmy, Popek ma pojawić się na ekranie w parze z Aleksandrem Sikorą oraz z Tomaszem Wolnym, co oznacza, że nieco rzadziej w magazynie pojawiać się będą Ida Nowakowska (ekranowa partnerka Wolnego) czy Małgorzata Tomaszewska (prowadząca magazyn wraz z Sikorą) – przekazał portal.

Reporterka Jastrząb Post porozmawiała na ten temat z Mariolą Bojarską-Ferenc, która sama była kiedyś związana z Telewizją Polską jako dziennikarka i producentka.

Mariola Bojarska-Ferenc krytycznie o Annie Popek i TVP

Nasza rozmówczyni nie miała litości dla Popek i TVP, stwierdzając, że obciachem jest występować w tej stacji.

Ja w ogóle nie myślę o TVP. Uważam, że to jest strasznym obciachem tam występować. Dlatego nie występuje, mimo że brakuje mi telewizji i z chęcią wyrwałabym ci mikrofon i sama poprowadziła z tobą wywiad – zwróciła się do reporterki Jastrząb Post.

Zdaniem Marioli goście programów TVP, niezależnie od tego, o czym mówią, wspierają w ten sposób PiS.

Uważam, że są pewne granice. Nie możemy mówić, że (...) tylko mówimy o np. sporcie... Po prostu wspieramy w ten sposób pewną grupę polityczną i ja mówię temu: "nie" – powiedziała.

Była współpracowniczka TVP uważa, że Popek dobrze czuje się w środowisku związanym z partią rządzącą.

Ale skoro pani Popek ma takie przekonania, jakie ma i dobrze się czuje w środowisku pisowskim, to jest jej sprawa i jej morale. Nie mnie to oceniać. To tak jakbym oceniała czyjąś wiarę, że ktoś wierzy w buddyzm albo katolicyzm. To jest po prostu kwestia wyboru – przekonuje.

Bojarska-Ferenc nie uważa, aby TVP dobrze pełniła obowiązki telewizji publicznej.

Nie jestem przeciwna Telewizji Polskiej, tylko TVP powinna być telewizją publiczną. Nie powinna wiązać się z polityką i wspierać tylko jednej partii, nie powinna też ganić osób, które mają inne zdanie – podzieliła się swoim zdaniem.

Jak wyznała, za każdym razem, gdy władzę przejmował PiS, to ona traciła pracę.

Za każdym razem jak pojawiała się opcja PiS, to byłam zwalniana z tej stacji. Ale ja się bardzo z tego cieszę. Potem zapraszano mnie do różnych programów, ale powiedziałam im "nie" – dodała.

Pani Mariola bardzo krytycznie podchodzi do zmian personalnych na Woronicza.

Pracowałam za wielu prezesów, przeszłam przez różne opcje polityczne. Żadna opcja tak się nie zachowywała, jak teraz. Jak po roku przyszłam przez przypadek załatwić coś w telewizji, to znane były mi tylko panie z baru, które podawały kawę. Reszta była wymieniona. Tak się nie robi. Trzeba doceniać profesjonalistów, bez względu na to, kto rządzi – podsumowała ten wątek.

Pełna rozmowa do wysłuchania poniżej.

Mariola Bojarska-Ferenc - pokaz Deni Cler
Mariola Bojarska-Ferenc - pokaz Deni Cler
Anna Popek na odważnych kadrach
Anna Popek na odważnych kadrach
Mariola Bojarska-Ferenc -Viva! Photo Awards
Mariola Bojarska-Ferenc -Viva! Photo Awards
Anna Popek
Anna Popek
Mariola Bojarska-Ferenc - Dzień Kobiet 2023
Mariola Bojarska-Ferenc - Dzień Kobiet 2023
Anna Popek - premiera filmu Filip
Anna Popek - premiera filmu Filip
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także