Edyta Górniak o powrocie do The Voice. Wystąpi, ale pod jednym warunkiem: "Myślę, że to nie jest duży problem"
The Voice of Poland doczekało się 10. edycji, przez które przewinęło się prawie 200 uczestników. Skład trenerów zmienia się w każdym sezonie. Jedną z najbardziej lubianych przez widzów, finalistów i media ekspertką jest Edyta Górniak. Dotychczas gwiazda w czerwonym fotelu zasiadła trzykrotnie.
Edyta Górniak o powrocie do The Voice of Poland
Ostatnio pojawiły się plotki, że Edyta Górniak wraca do The Voice of Poland. Piosenkarka miałaby zająć miejsce po Margaret. W rozmowie z naszą reporterką diwa potwierdziła, że rozmawia z producentami o swoim ponownym udziale w show. Póki co nie zapadła żadna decyzja.
Nie mogę jeszcze potwierdzić. Natomiast faktycznie rozmawiamy i jestem trochę rozdarta. Zawsze lubiłam ten program, chociaż sercem jestem bardziej za "The Voice Kids". Format tak czy tak jest muzycznie wspaniały.
Edyta nie ukrywa, że wpływ na jej obecność w The Voice będą miały dwa czynniki – sytuacja związana z koronawirusem i skład jurorski. Z kim chciałaby zawalczyć o uczestników?
Jeżeli przez sytuację na świecie nie będzie dużych obostrzeń i pozostanie on mniej więcej taki sam, to chętnie wezmę w tym udział. Oczywiście, w zależności jaki będzie skład trenerów. Ta lista osób, z którymi trudno byłoby mi pracować jest bardzo krótka, więc myślę, że nie jest to jakiś duży problem dla producentów. Ja się bardzo chętnie spotkam w składach, w których byłam np. z Marysią Sadowską. Bardzo lubię z nią pracować. Jeśli chodzi o chłopaków, to lubiłam wszystkich, którzy dotąd byli np. Marka, Piaska i chłopaków z Afromental – powiedziała Jastrząb Post.
Górniak przyznała, że praca na planie dużego programu trwa niemalże cały dzień, co ogranicza jej kontakt z przyrodą, który tak bardzo sobie ceni.
Byłoby na pewno bardzo fajnie, gdyby było dużo emocji i wzruszeń przez tę sytuację, która dotknęła wszystkich. Na pewno także dużo podekscytowania, bo wszyscy cieszyliby się, że znowu są razem. Natomiast mnie spodobało się także życie na wsi. I pomyślałam sobie po tym dzisiejszym dniu, że znowu tak siedzieć na tym planie od rana do nocy, gdzie tam ptaki czekają na mnie… to sama nie wiem. Zobaczymy.
Myślicie, że w nadchodzącej edycji to właśnie Edyta zostanie jedną z trenerek?