NewsyEwa Farna zabrała głos w sprawie aborcji: "Jestem pogubiona". Ze łzami w oczach przerwała nagranie

Ewa Farna zabrała głos w sprawie aborcji: "Jestem pogubiona". Ze łzami w oczach przerwała nagranie

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zapadł w czwartek, oburzył kobiety w Polsce do tego stopnia, że postanowiły wyjść na ulice. Decyzja o zaostrzeniu ustawy o aborcji poruszyła również przedstawicielki środowisk artystycznych. Jedną z gwiazd, która zabrała głos, jest Agnieszka Chylińska. Za pomocą przygotowanego plakatu przekazała swoje zdanie:

Ewa Farna
Ewa Farna
Magda Kwiatkowska

27.10.2020 | aktual.: 27.10.2020 16:19

Ja, Agnieszka Chylińska:– Jestem wierząca,– Nie usunęłabym chorego dziecka.Protestuję przeciwko atakowi, prześladowaniu i karaniu tych, którzy żyją i myślą inaczej!

Ewa Farna poparła słowa Agnieszki Chylińskiej

Ewa Farna od momentu, w którym zapadło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, stara się wspierać kobiety, które protestują. Pod jednym ze zdjęć uczestniczek pikiety trzymających transparent z hasłem No woman, no kraj napisała:

Boli mnie serce.Współczuję ogromnie kobietom, które stoją przed tak samym w sobie niewyobrażalnie ciężkim wyborem.Współczuję teraz jeszcze mocniej, że im go zabrano.

Artystka nie wyczerpała jednak tematu i jeszcze dzisiaj ponownie zabrała głos. W pełnym emocji nagraniu próbowała się odnieść do atmosfery, jaka panuje nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie.

Hej, melduję się do Was, bo mam deprechę. Łączę się z Wami, bo mi smutno. I to nie tylko dlatego, co Trybunał Konstytucyjny uchwalił i dlaczego. I te wieczne walki o to, kto ma rację. Jakbyśmy nie potrafili zrozumieć wyboru innego człowieka. Chodzi mi o to, że ostatnio jest tyle tematów, które nas dzielą, jako naród, jako narody, czy to jest Polska, czy to są Czechy, czy to są Stany Zjednoczone, czy to jest Unia Europejska, które rozbijają się od środka poprzez to, że polaryzuje się społeczeństwo od środka. Uważam, że to jest tak naprawdę niebezpieczne; uważam, że to jest naprawdę smutne.

Piosenkarka ze wszystkich sił stara się zrozumieć, dlaczego doszło do sytuacji, w której ludzie muszą wyjść na ulicę, aby walczyć o swoje prawa i skąd wzięły się tak podzielone opinie w społeczeństwie:

Jestem taka jakaś pogubiona w takim natłoku myśli. Zastanawiam się jak to jest, staram się zrozumieć jakkolwiek, dojść do tego, jak myśli druga strona, żeby ją zrozumieć; nie żeby od razu pluć, że są wszyscy beznadziejni. Po prostu staram się to zrozumieć, a trudno mi do tego dojść, bardzo. I boję się trochę. Trochę się boję.

Ewa nie kryła wzruszenia. W trakcie wypowiedzi w jej oczach pojawiły się łzy. Po chwili próbowała dokończyć nagranie, jednak emocje nie pozwoliły jej dalej mówić. Swój apel zakończyła w poruszający sposób:

Zatrzymano nagranie. Osobiście, nie jestem ZA aborcją. Jestem ZA wyborem. Nie bawię się w Boga, by innych oceniać. Nie wspieram aborcji myśląc, że to jest super... ale nie mogę podejmować decyzji za innych, bo nie chodzę w ich butach.

Po publikacji nagrania Ewa udostępniła plakat Agnieszki Chylińskiej, który jest odzwierciedleniem kłębiących się w jej głowie myśli.

Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których kobiety również popierają apel Agnieszki Chylińskiej i Ewy Farnej:

  • 100 % prawdy!
  • Każdy ma swoje przekonania i bardzo dobrze!
  • Dokładnie, ja tak samo myślę.
  • I właśnie o to chodzi, żeby każda z nas miała wybór.
  • I to jest w końcu coś, za czym mogę się podpisać!

A Wy co o tym sądzicie?

Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Ewa Farna o aborcji
Wybrane dla Ciebie