Ewa Chodakowska nie pójdzie więcej pod nóż
Ewa Chodakowska motywuje Polki do ćwiczeń i zapewnia, że nic nie pomoże w byciu szczęśliwą, a jedynie akceptacja i trening, który zdecydowanie polepsza samopoczucie. Trenerka sama próbowała się ''udoskonalić'' i zdecydowała się na powiększanie biustu. Jak sama przyznaje, to wcale nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Kiedyś nie akceptowałam siebie... Patrzyłam w lustro i widziałam mnóstwo niedoskonałości... Postanowiłam coś zmienić!! Na pierwszym miejscu listy poprawek pojawił się biust... Po operacji spojrzałam na siebie i znów zauważyłam coś co powinnam zmienić, nie doceniłam tego, co zmienione już zostało...
Sportsmenka zapewnia, że nie pójdzie więcej pod nóż. Ewa wizyty u chirurga zamieniła na mordercze treningi:
Pierwszy i ostatni raz zdecydowałam się żeby chirurgicznie ingerować w swój wygląd!! Skalpelem do wprowadzania zmian w moje ciało, stały się moje programy treningowe, a oryginalną urodę postanowiłam ZAAKCEPTOWAĆ i cieszyć się swoją odmiennością!! - napisała Ewa na swoim Facebooku.