Edyta Herbuś otworzyła się ws. relacji z dziećmi partnera. Nadały jej nietypową ksywkę. W końcu wiadomo, czy ją zaakceptowały [WIDEO]
Edyta Herbuś zdobyła popularność dzięki Tańcu z Gwiazdami. Program otworzył jej ścieżkę do dalszej kariery. Z czasem zaczęła się realizować jako aktorka i prezenterka. Obecnie jest gospodynią show You Can Dance. Sporo dzieje się również w jej życiu prywatnym. Jest szczęśliwą partnerką Piotra Bukowieckiego. Gwiazda uczestniczy w wychowaniu jego dzieci: Hani (córka Doroty Gardias), Vivienne i Melchiora (dzieci Karoliny Rosińskiej). Ostatnio patchworkowa rodzina wybrała się na wspólne wakacje.
Reporterka Jastrząb Post zapytała prezenterkę o jej kontakt z dziećmi.
Edyta Herbuś o wakacjach z dziećmi swojego partnera
Jak się okazuje, relacje między nimi są wzorowa. Dziewczynki wymyśliły nawet Edycie uroczą ksywkę. Mówią na nią, że jest "ciocią roku", co jest sporym wyróżnieniem.
Dziewczynki były świetnymi kompankami. Było bardzo dużo radości. Dostałam ksywkę, że jestem ciocią roku, że absolutnie im się podobało to, w jaki sposób funkcjonowaliśmy na tym wyjeździe, to momentami wchodziłam w takie dziecięce zabawy, że czułam się, jakbym była jedną z nich.
Edyta nie wprowadziła na wyjeździe dyscypliny. To tata jest od tego, a ona odpowiada za rozpieszczanie dzieci. O wszystkim drobiazgowo opowiedziała.
Tata to jest tata, ja jestem od rozpieszczania. W takiej przestrzeni miłości, że naprawdę wszyscy się cieszą z takiego wspólnego czasu, bardzo wiele rzeczy wydarza się naturalnie. Oczywiście, dzieci do poczucia bezpieczeństwa potrzebują ram, granic, które należy im wyznaczyć i Piotr jest w tym wytrenowany wspaniale. Ale wiele rzeczy nie potrzebowało naszej interwencji, bo to się działo. Mieliśmy wielkie auto, w które pakowaliśmy się wszyscy i przemierzaliśmy kolejne etapy naszego wyjazdu marzeń. Przemierzaliśmy dużo kilometrów, byliśmy w niezwykłych miejscach, budzących wiele emocji. Weszliśmy w taki specyficzny rytm, który powodował, że to, że jak coś na dany moment było potrzebne, znajdowaliśmy na to przestrzeń i to nam się super sprawdzało.
Edyta przyznała, że miłość jest kluczem do zdrowych relacji z dziećmi jej partnera.
Bez tego jak miałybyśmy funkcjonować. To się między nami wytworzyło w naturalny sposób. Przepisem na wszystko jest miłość. Bardzo polecam.
Całość rozmowy w materiale wideo.