Uduchowiona fanka poucza Edytę Górniak: "W Biblii taki kogel mogel nazywa się nierządem". Diwa nie pozostała obojętna
Edyta Górniak zadebiutowała na scenie w latach 80. W 1990 roku wystąpiła na 27. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Nagrała kilka albumów. W kolejności od najstarszego są to: Dotyk, Edyta Górniak, Perła/Invisible, EKG, Zakochaj się na Święta w kolędach, My. Dzieła zdobyły statusy złotych i platynowych płyt (a w Portugalii srebrnej). W życiu prywatnym diwa jest bardzo uduchowiona.
03.12.2021 | aktual.: 03.12.2021 15:56
W 2009 roku zainteresowała się buddyzmem. Przez pewien czas przebywała w ośrodku tej religii/filozofii w azjatyckiej Tajlandii. Około 2015 roku znów powróciła do katolickiej wersji chrześcijaństwa. O swoich przeżyciach z wiarą opowiedziała reporterowi Plotka. Podkreśliła, że nigdy nie odwróciła się od Boga. Jak opowiedziała:
Nic więc dziwnego, że pobożna artystka często wdaje się w dyskusje światopoglądowe. Ostatnio dodała na Instagramie zdjęcie buddyjskiego mnicha. Podpisała je:
Wizerunek przedstawiciela innej filozofii nie spodobał się wszystkim fanom gwiazdy polskiej muzyki.
Edyta Górniak dyskutuje z fanką o religii
Jedna z internautek napisała do Edyty:
Diwa zaczęła w bardzo spokojny sposób i zapytała fankę:
Internautka nie pozostawiła pytania bez odpowiedzi. Poniekąd oskarżyła Edytę o uprawianie synkretyzmu religijnego. Napisała:
Edyta nie dała się wyprowadzić z równowagi. Zachowała spokój. Merytorycznie odpisała swojej oponentce:
W dalszej części polemiki internautka pozostała nieubłagana. Jej deklaracja wskazuje na to, że jest gorliwą chrześcijanką. Odpowiedziała diwie:
Również i tym razem Edyta zachowała spokój:
Jej oponentka dalej nie dała się przekonać. Pozostała na swoim stanowisku. Dyskusję zakończyła takimi słowami, zbijając po raz kolejny argumenty swojej idolki:
Po chwili ostatni komentarz internautki zniknął z profilu gwiazdy. Tym samym dyskusję zamknęła ostatnia odpowiedź Edyty.
Warto pamiętać, że buddyzm, jako system filozoficzny/religijny, jest często krytykowany przez konserwatywnych chrześcijan, którzy mają wobec niego wiele zastrzeżeń.
Co myślicie o dyskusji między Edytą a jej fanką? Która z nich miała w tym przypadku rację?