Dotknęła ją osobista tragedia. Monika Richardson żegna zmarłą mamę: "Na razie nie mam słów"

Monika Richardson opublikowała wstrząsający wpis na swoim Instagramie. Jej mama, Barbara Trzeciak-Pietkiewicz, nie żyje. Dziennikarka w poruszających słowach pożegnała bliską dla siebie osobę.

Rzadko kiedy polskie gwiazdy publikują na mediach społecznościowych wieści związane z osobistymi tragediami. Na ogół czytamy o ich sukcesach i mile spędzonych chwilach. Czasami jednak zdarzają się sytuacje, które wymagają kilku słów wyjaśnienia. Na swoim profilu instagramowym Monika Richardson poinformowała obserwujących o śmierci swojej mamy.

ZOBACZ TEŻ: Monika Richardson chce spotkać się z Jackiem Kurskim w cztery oczy? "Zabiegałam o rozmowę"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na Instagramie Richardson pojawiło się zdjęcie, na którym zobaczyć możemy jej syna i zmarłą mamę. Czarno-białej fotografii towarzyszy rozdzierający serce opis, z którego dowiedzieć się możemy, że zgon nastąpił dziś rano. W kilku zdaniach gwiazda podsumowała swój obecny stan psychiczny:

Dzisiaj rano zmarła moja mama, Barbara Trzeciak-Pietkiewicz. Wiem, że wiele osób zechce ją pożegnać, więc na pewno jeszcze napiszę. Ale na razie nie mam słów. Przepraszam. Daję to zdjęcie mamy sprzed lat, z moim synkiem, bo bardzo je lubię.

Oczywiście, dziennikarka mogła liczyć na słowa wsparcia ze strony swoich obserwujących na Instagramie. Pod postem szybko pojawiły się kondolencje poruszonych postem fanów.

"Moniko, zawsze w takich chwilach jest bardzo ciężko. Jej ostatnie chwile były bardzo trudne, przez cały czas byłaś przy niej i dawałaś jej serce. Wyrazy wielkiego współczucia", "Pani Moniko, tulę całym sercem", "Bardzo mi przykro. Znałam mamę, była wspaniała" - czytamy.

ZOBACZ TEŻ: Monika Richardson podjęła radykalną decyzję. Czeka ją ogromna zmiana