Dominika Serowska o rozwodzie kościelnym Hakiela i Cichopek. "Powiedzmy sobie szczerze"
Dominika Serowska, partnerka Marcina Hakiela, wyjaśnia, jak wygląda kwestia unieważnienia jego ślubu kościelnego z Katarzyną Cichopek. Choć para rozwiodła się cywilnie, temat kościelnego rozwodu pozostaje otwarty.
Podczas rozmowy z "Faktem" Dominika Serowska poruszyła temat unieważnienia ślubu kościelnego tancerza z Katarzyną Cichopek. Choć tancerz i aktorka rozwiedli się cywilnie, kwestia kościelnego rozwodu nie została jeszcze rozwiązana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia Sokołowska o byciu mamą. „Stałam się mniej atrakcyjna towarzysko”
Dominika Serowska o unieważnieniu ślubu kościelnego Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozwiedli się urzędowo i ciężko powiedzieć, że rozstali się w zgodzie. Tancerz przy okazji wywiadów często w gorzkich słowach wypowiada się na temat aktorki. Pozostała jeszcze kwestia rozwodu kościelnego Hakiela i Cichopek. W wywiadzie Dominika Serowska zdradziła, że nie wywiera na ukochanego żadnych wpływów.
Nie, ja absolutnie nie namawiam Marcina, by to zrobił. Ale powiedzmy sobie szczerze, on jest związany z taką duchowością i Kościołem, dlatego ja nie muszę go do niczego namawiać, to on rozważał taką opcję, żeby w pełni zamknąć ten rozdział. Nie jest to jednak taka prosta sprawa - mówiła.
Dominika Serowska zdradziła, czy weźmie ślub z Marcinem Hakielem
Dominika Serowska podkreśliła również, że nie spieszy się z formalizowaniem związku z Marcinem Hakielem, choć nie wyklucza, że kiedyś powie wybrankowi "tak".
To nie jest tak, że ja kwestię małżeństwa kompletnie deprecjonuję, że mówię stanowcze nie. Faktycznie, nigdy to nie było jakimś moim marzeniem, ani życiowym celem. Myślę, że kiedyś się to wydarzy, ale nie chciałabym przeżywać tego, bo tak wypada, bo tak trzeba - wyjaśniła.
Dla Serowskiej najważniejsze jest, aby ich relacja opierała się na wzajemnym szacunku i miłości.
Ważne, żebyśmy się dogadywali między sobą, żebyśmy byli po prostu zgraną, fajną rodziną i żebyśmy się kochali i szanowali. To jest dla mnie najistotniejsze - dodała.