Doda uniknęła poważnego wypadku. Dotarliśmy do przerażającego wideo
Doda wczoraj koncertowała wczoraj w Polichnie. Wczoraj także nawiedziły całą Polskę gwałtowne burze. Były takie miejscowości, gdzie wiatr pozrywał dachy i linie wysokiego napięcia. Co chwila w miastach dało się słyszeć sygnał karetek pogotowia i straży pożarnej.
Izabela Wodzińska
Gwałtowne nawałnice nie ominęły także Polichna. Nagle cała scena na której występowała Doda zaczęła chwiać się w posadach. W ostatniej chwili menadżer ściągnął artystkę ze sceny. Przerwano koncert, a ochrona zaczęła wyprowadzać bezpiecznie fanów. Doda od razu podziękowała swoim fanom za zachowanie zimnej krwi.
Wczorajszy koncert przerwała burza jakiej w życiu nie widzieliśmy. Meneger w ostatniej chwili przed zawaleniem sceny ściągnął mnie z niej ...koncert przerwany:/ dobrze ze wszyscy żyją !dziękuje fanom za wsparcie do samego końca! Szacun - napisała Doda
Dotarliśmy do wideo, które ukazuje ten dramatyczny moment. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.