Meghan Markle i Harry przestali obserwować Instagram Kate i Williama! Znamy oficjalny powód
02.05.2019 15:59, aktual.: 03.05.2019 01:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cały świat czeka na wieści o narodzinach pierwszego dziecka Meghan Markle i księcia Harry'ego. Oczy i uszy prawie wszystkich światowych mediów skierowane są w kierunku brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecnie każdy ruch członków rodziny jest bacznie obserwowany, nic więc dziwnego, że fani zauważyli jeden istotny szczegół z życia królewskiego rodu.
Meghan i Harry przestali obserwować konta należące do rodziny królewskiej, w tym oczywiście profil księżnej Kate i księcia Williama oraz konto księżniczki Eugenii. Taki ruch wywołał ogromne zamieszanie, internauci wręcz osłupieli. Jak się jednak okazuje, przyszli rodzice mieli ważny powód, aby wykonać ten dość zaskakujący ruch w sieci.
Konto Sussex Royal śledzą miliony fanów, jednak Meghan z mężem obserwują wyłącznie konta organizacji pozarządowych z całego świata. Dzięki ich działaniom w mediach społecznościowych na wielkie wsparcie liczą najbardziej organizacje pozarządowe zajmujące się zdrowiem psychicznym.
W poście podano prozaiczny powód takiego działania. Maj w USA oraz w Wielkiej Brytanii jest miesiącem zdrowia psychicznego, zatem książęca para, która jak wiadomo jest małżeństwem brytyjsko-amerykańskim, postanowiła właśnie w maju wesprzeć środowiska zajmujące się tym zagadnieniem. Meghan i Harry zamiast obserwować członków swojej sławnej rodziny królewskiej, zaczęli śledzić konta organizacji pozarządowych:
Oddajemy cześć tym, którzy codziennie na całym świecie wykonują nieprawdopodobną pracę. Chcemy naświetlić kilka organizacji na Instagramie, które promują działania na rzecz zdrowia psychicznego, powiększania świadomości chorób psychicznych, akceptacji ciała, dbania o siebie, i wagi połączeń międzyludzkich. Chcemy nie tylko słyszeń siebie nawzajem, ale również słuchać - wyznała Meghan Markle i jej mąż książę Harry
Mimo wszystko my nadal czekamy na poród Meghan Markle!