Dieta Magdaleny Stużyńskiej. Aktorka wprowadziła twarde zasady i schudła 10 kg
Magdalena Stużyńska przez długi czas borykała się z kilkoma nadmiarowymi kilogramami. To jednak w ostatnich latach mocno się zmieniło. Artystka zadbała o zdrowie, a kluczem do osiągnięcia sukcesu były zmiany w diecie i stylu życia. Dzięki temu pozbyła się blisko 10 kilogramów!
Magdalena Stużyńska zyskała ogólnopolską sławę dzięki roli Marcysi w "Złotopolskich". Obecnie można oglądać ją w "Przyjaciółkach", gdzie występuje od 2012 roku. Gwiazda niemalże od początku medialnej kariery mogła pochwalić się niezwykle kobiecy kształtami. Niedawno zdecydowała się jednak na zmianę stylu życia i zadbanie o zdrowie. Dzięki temu udało jej się zgubić sporo kilogramów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Mróz został okradziony! Ile stracił? "Nie czuję się w Polsce bezpieczny"
Dieta Magdaleny Stużyńskiej. Ma jasno określone zasady
Stużyńska postawiła na prostą, ale skuteczną metodę walki z napadami głodu. Gdy pojawiała się ochota na jedzenie, sięgała po szklankę wody z cytryną. Taka zmiana nie tylko pomogła jej zredukować wagę, ale także poprawiła jej samopoczucie. Kluczowym elementem jej sukcesu było jednak regularne spożywanie posiłków — co 3-4 godziny oraz unikanie podjadania. Ponadto aktorka podkreśla, że jedzenie kolacji na trzy godziny przed snem było jednym z ważniejszych aspektów w jej metamorfozie.
Staram się wybierać jak najchudsze produkty. Lubię mięso, ale wybieram takie, które pochodzi od sprawdzonych producentów — zdradziła w jednym z wywiadów.
Zobacz też: Związek Kanyego Westa i Bianki Censori budzi kontrowersje. Raper stoi za nagimi "stylizacjami" żony
Magdalena Stużyńska boryka się z insulinoopornością. Długo walczyła z napadami głodu
W jednym z wywiadów Stużyńska wspomniała, że boryka się z insulinoopornością. Oznacza to, że jej organizm ma zmniejszoną wrażliwość tkanek na działanie insuliny, a to skutkuje nadmiernym apetytem i tyciem. Z tego też względu aktorka miała problemy z napadami głodu. Dzięki wprowadzeniu kilku powyższych zasad artystka nie tylko poprawiła swój wygląd, ale przede wszystkim zadbała o zdrowie. Dziś jej dieta opiera się na chudym mięsie, warzywach i owocach. W rozmowie z Plotkiem zdradziła, że jest na zbilansowanej diecie:
Jestem na diecie zbilansowanej. To jest coś, z czym prawdopodobnie muszę żyć do końca życia. Nie mogę jeść, mogę się tylko odżywiać. Dopóki się tylko odżywiam, jest dobrze, ale kiedy sobie pozwalam na przyjemność jedzenia, jest trochę gorzej.