Dawid Podsiadło w niecodziennym wyznaniu: "Płaczę pod prysznicem" Dlaczego?
Dawid Podsiadło był gościem materiału dla Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedział o swojej nowej płycie Annoyance And Disappointment. Agnieszka Jastrzębska postanowiła zapytać młodego wokalistę o to, dlaczego zdecydował się tak nazwać swój album. Dawid Podsiadło zdradził, że często towarzyszą takie uczucia:
Często spotykam się z irytacja i rozczarowaniem. Rozczarowuje się jak robię głupie błędy. (...) Muzycznych błędów nie pozwalam sobie robić. Życiowe się zdarzają, jestem młody w wielu w kwestiach. (...) Byłem otwarty, ufałem dużo, teraz się nauczyłem, żeby szanować samego siebie, stałem się bardziej asertywny.
Wokalista, przy okazji wywiadu, dokonał niecodziennego wyznania... Zdradził, że zdarza mu się płakać pod prysznicem, lecz nie chodzi o taki zwykły płacz:
Płaczę pod prysznicem. Chodziło mi o to, że jak biorę prysznic to mam wyrzuty sumienia, Chodziło mi głównie o marnowanie wody, bo lubię długie kąpiele.
Annoyance And Disappointment ma już status Złotej Płyty. A czy Wy lubicie muzykę, którą tworzy Dawid?