Daniel Martyniuk pokazał córkę. Laura jest coraz bardziej podobna do ojca. W balowej sukni wygląda jak gwiazda
Daniel Martyniuk wyrósł na naczelnego skandalistę polskiego show-biznesu. Syn Zenka Martyniuka nie stroni od zabawy i używek, co wiele razy wpędziło go w kłopoty. Został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Sąd ukarał go również za znieważenie policjanta, czego dopuścił się w 2017 roku. Musi odbyć 100 godzin prac społecznych na cmentarzu w Białymstoku, a jego zadaniem jest dbanie o porządek na terenie nekropolii.
15.06.2021 | aktual.: 15.06.2021 23:46
Uspokoił się na jakiś czas, a nawet na moment zdezaktywował konto na Instagramie. Okazało się, że była to tylko cisza przed burzą. Na serwis społecznościowy powrócił z mocnym uderzeniem. Zaczął zaczepiać znane osoby, pod których adresem nie szczędził przykrych słów - oberwało się między innymi Kamilowi Bednarkowi, a niedawno Ekipie Friza.
Kiedy jednak Daniel Martyniuk dzieli się zdjęciami córki, nie można przejść obojętnie obok postu.
Daniel Martyniuk pokazał nowe zdjęcie córki. Jak wygląda Laura Martyniuk?
Daniel Martyniuk w 2018 roku wziął ślub z Eweliną Golczyńską, z którą ma córkę. Chociaż ich relacja nie przetrwała próby czasu, syn Zenka Martyniuka stara się być obecny w życiu dziecka. Dziewczynka po rozwodzie zamieszkała z mamą. Tata małej Laury był oburzony wysokością alimentów przyznanych córce i żonie. Po czasie stwierdził jednak, że jego dziecku niczego nie może zabraknąć. Spotyka się z pociechą w dni ustalone przez sąd, o czym raz na jakiś czas informuje internautów.
Na przykład zimą pochwalił się zdjęciami ze spaceru, na który zabrał dziewczynkę. Z przyjemnością razem bawili się na śniegu. Wnuczka Zenka Martyniuka siedziała na sankach, które ciągnął jej tata. Towarzyszyła im tajemnicza blondynka, której włosy wkradły się w kadr (więcej tutaj). Nie wiadomo jednak, czy była to eks żona celebryty, czy jego nowa partnerka.
We wtorek 15 czerwca pojawiło się kolejne zdjęcie Laury na profilu jej taty. Dziewczynka jest ubrana w czerwoną sukienkę, a na włosach ma tego samego koloru kokardkę. Bawi się ze szczeniętami, co tylko powoduje, że udostępniony przez Daniela obrazek jest jeszcze słodszy.
Dumny z córki Daniel Martyniuk nie stroni od tego, żeby dzielić się jej fotografiami z internautami. Niestety wyłączył możliwość komentowania postu, ale coś czujemy, że gdyby była taka możliwość, to pojawiłoby się po nim mnóstwo komplementów.