Dagmara Kaźmierska zszokowała fanów. Nikt nie wiedział o jej krytycznym uzależnieniu
Dagmara Kaźmierska, to jedna z popularniejszych gwiazd programu Królowe życia, której losy z zainteresowaniem śledzą tysiące fanów w całej Polsce. Widzowie nie tylko chętnie oglądają nowe odcinki z jej udziałem, ale także obserwują media społecznościowe gwiazdy i oglądają z nią wywiady w roli głównej.
Kaźmierska od niedawna odsłania kulisy swojej przeszłości. Okazuje się, że była ona nie mniej barwna niż jej obecne życie. Królowa opowiedziała już o pobycie we więzieniu, swoim pierwszym mężu, a także pracy sprzątaczki. Niedawno zdradziła sekret, który był niemniej szokujący niż poprzednie wyznania.
Dagmara Kaźmierska o swoim nałogu. Od czego jest uzależniona?
Kaźmierska przyznała się do nałogu, w którego sidła wpadła. W programie Wirtualnej Polski - W łóżku z Oskarem wyznała, że przez laty była uzależniona od hazardu. Grała bardzo dużo, nie zawsze jednak notowała zyski:
K*rwa, ale mnie pociągły. Straszne to było. Ale dobrze wszystko, już mam za swoje i już bym nie wrzuciła nigdy. Już nie jestem frajerem. Już bym w maszynę nie wrzuciła pieniędzy. Ale kiedyś po trzy doby od maszyny nie schodziłam.
Okazuje się, że Dagmara miała swoje maszyny, przegrana nie była dla niej więc aż tak bolesna. Z nałogu wyleczyła się dopiero w momencie, w którym trafiła do więzienia. Od tego momentu już nie ryzykuje pieniędzy:
Ja popadłam w hazard. Jakoś na szczęście z góry zrobili tak, że człowiek na chleb jeszcze ma, że wszystkiego nie przepuścił. Przez ten zły czas, co mnie nie było, to przestałam grać, a gdy wyszłam, to już nie grałam - mówiła w wywiadzie.
Spodziewaliście się takiego wyznania?