Christina Aguilera pokazała dzieci. Z okazji Wielkanocy pochwaliła się synem i córką. Kiedy tak wyrośli?
Christina Aguilera pod koniec pierwszej połowy lat 90. wzięła udział w programie The Mickey Mouse Club. Karierę muzyczną rozpoczęła kilka lat później, a dokładniej w 1997 roku, gdy premierę miał jej singiel All I Wanna Do, który nagrała w duecie z Japończykiem Keizo Nakanishi. Od tego momentu wszystko nabrało rozpędu, a gwiazda w krótkim czasie zyskała międzynarodową popularność.
05.04.2021 | aktual.: 05.04.2021 15:48
Aguilera sprzedała od siedemdziesięciu pięciu do stu trzydziestu trzech milionów egzemplarzy swoich albumów i singli. Jest też sześciokrotną laureatką nagrody Grammy, a także jedyną artystką poniżej trzydziestego roku życia, która znalazła się w zestawieniu 100 najwybitniejszych wokalistów wszech czasów magazynu Rolling Stone.
Christina w 2005 roku wyszła za mąż. Związała się z producentem muzycznym, Jordanem Bartmanem. W 2008 roku para powitała na świecie syna, Maxa Lirona Bartmana. Ich relacja nie przetrwała jednak próby czasu - małżonkowie się rozwiedli. Piosenkarka przez długi czas nie wypowiadała się na ten temat. Dziesięć lat po rozwodzie przerwała milczenie. Na łamach People, opowiedziała o powodach rozstania:
Piosenkarka długo nie narzekała na samotność. Na jej drodze stanął Matthew D. Rutler, którego poznała na planie filmu Burleska. Para zaręczyła się w 2014 roku. Kilka miesięcy później urodziła drugie dziecko, córkę Summer Rain Rutler.
Christina Aguilera: dzieci. Jak wyglądają Max i Summer?
Christina zgromadziła wokół siebie mnóstwo fanów. By być z nimi w stałym kontakcie, prowadzi konto na Instagramie. Chociaż jej posty skupiają się na projektach zawodowych, raz na jakiś czas chwali się rodzinnymi kadrami. Z okazji Wielkanocy przygotowała nie lada gratkę dla internautów i pokazała zdjęcia dzieci.
Gwiazda pokazała trzy ujęcia. Na pierwszych dwóch widać Summer w stroju królika. Na ostatnim dziewczynka pojawia się w kadrze z bratem, tuż obok nich pozuje Matthew D. Rutler, który ma na sobie przebranie. Aguilera w opisie podkreśliła, że dzieci za szybko rosną:
Internauci nie przeszli obok wpisu obojętnie. Komplementują urocze, rodzinne fotografie:
Trudno się nie zgodzić. Zdjęcia mają swój urok.