Budowa domu Michała Wiśniewskiego stanęła w miejscu. Gwiazdor podał powód
Michał Wiśniewski już jakiś czas temu rozpoczął budowę domu pod Warszawą. Mimo nadziei na szybkie wprowadzenie się, sytuacja wygląda zgoła inaczej. Jaki jest powód takiego stanu i co stanęło na przeszkodzie?
21.10.2024 08:59
Michał Wiśniewski - kontrowersyjny muzyk - od dawna marzył o wybudowaniu wymarzonego domu, który miał stać się oazą spokoju dla jego rodziny. Projekt, który miał być realizowany szybko i sprawnie, napotkał jednak liczne trudności. Działka pod Warszawą, gdzie miał stanąć luksusowy dom, wciąż przypomina bardziej plac budowy niż gotowe miejsce do zamieszkania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ambitne plany Michała Wiśniewskiego
Michał Wiśniewski już półtora roku temu ogłosił, że rozpoczął budowę swojego nowego domu. Lokalizacja? Malownicza miejscowość Łoś pod Warszawą, gdzie na działce o powierzchni 6100 metrów kwadratowych miało powstać rodzinne gniazdko. Ambitne plany obejmowały imponujący dom o powierzchni użytkowej 570 metrów kwadratowych, w którym nie zabraknie takich udogodnień jak garaż, antresola, czy przeszklone przestrzenie. Michał i jego żona Pola liczyli na szybkie wprowadzenie się, ale rzeczywistość okazała się znacznie bardziej skomplikowana.
Jak na razie, Michał Wiśniewski wraz z rodziną wciąż wynajmuje dom, wydłużając umowę najmu na kolejne dwa lata. O ile lider zespołu zachowuje optymizm, budowa domu nie przebiega zgodnie z pierwotnym planem. Dlaczego?
Budowa domu Michała Wiśniewskiego stanęła w miejscu. Dlaczego?
Choć początkowe prace nad nowym domem Michała Wiśniewskiego szły pełną parą, teraz budowa utknęła w martwym punkcie. Jak relacjonują dziennikarze ShowNews, którzy odwiedzili teren budowy, obecnie dom znajduje się w stanie surowym. Szkielet budynku stoi, ale do ukończenia jest jeszcze wiele – na działce pracuje zaledwie kilku robotników, a prace postępują powoli. Co spowodowało opóźnienia?
To nie jest nieruchomość z prefabrykatów. Zamknęliśmy stolarkę, ekipa robi dachy i niedługo wejdziemy z pracami do środka. Będą robione jeszcze odwierty do pompy, czekamy na zgodę geologów - powiedział Wiśniewski w rozmowie z ShowNews.
Dodatkowo, wciąż czekają na zgodę geologów, aby można było rozpocząć odwierty pod pompę ciepła. Problemy zdrowotne żony, Poli Wiśniewskiej, również miały wpływ na tempo prac. Pola niedawno przeszła operację, co wymagało czasu na jej powrót do pełnej sprawności. To dodatkowo skomplikowało harmonogram.