Blanka Lipińska poleca suplementy na depresję. Internauci zniesmaczeni tym, co usłyszeli. Odważne słowa
Blanka Lipińska maksymalnie wykorzystuje swoje przysłowiowe pięć minut. Wszędzie jej pełno. Trylogia 365 dni, którą napisała, w krótkim czasie stała się bestsellerem. Doczekała się też ekranizacji, a pierwszy film spotkał się z podobnie entuzjastycznym przyjęciem co książka, a bilety na seanse znikały w mgnieniu oka. Już szykuje się druga część hitu, a autorka odcina kupony od popularności.
20.09.2020 | aktual.: 20.09.2020 18:24
W jej social mediach jest zatrzęsienie produktów, miejsc, które poleca celebrytka, Jednak reklamując pewien suplement, chyba przesadziła.
Blanka Lipińska skrytykowana za reklamę suplementu
Wśród wielu produktów, pojawił się suplement na depresję, który Blanka poleca z całego serca:
Przypomniała także, że na jej Instagramie w zakładce Polecane można zdobyć kod zniżkowy 365dni na zakup produktu o 20 procent taniej. Regularna cena suplementu to 119 złotych.
Dziennikarz Bartek Fetysz, który śledzi poczynania celebrytów, na swoim profilu tym razem zabrał się za Blankę. Uważa, że namawianie do zakupienia suplementów sprzedawanych bez recepty, które mają pomóc osobom z zaburzeniami psychicznymi oraz pobudzać wydzielanie serotoniny i endorfin, jest co najmniej nieodpowiedzialne.
Chyba tym razem jednak przesadziła. Co sądzicie?