Bartek Jędrzejak opowiedział o walce z ciężką chorobą: "Całą drogę do DDTVN były łzy, płacz i histeria"
02.04.2021 22:40, aktual.: 03.04.2021 16:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bartek Jędrzejak od wielu lat pojawia się na ekranie stacji TVN. Dziennikarz jest jednym z ulubionych prezenterów pogody w Polsce, który w tym roku został nagrodzony TeleKamerą. Ma swoje pasmo w Dzień Dobry TVN. Tradycją stało się już, że mówi o pogodzie, a przy okazji odkrywa przed widzami popularne miejsca i odwiedza ciekawych gości. Ostatnio pojawił się z wizytą we wrocławskim zoo, gdzie przyszedł na świat maleńki nosorożec indyjski.
Ponad miesiąc temu obchodzony był Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją. Social media zalała wtedy fala postów i osobistych historii. Swoimi przeżyciami podzieliło się wiele gwiazd. O walce z chorobą pisały między innymi Edyta Pazura i Zofia Zborowska. Na depresję cierpiał także Bartek Jędrzejak, który o wszystkim opowiedział w wywiadzie na kanale Pogotowie Psychologiczne.
Bartek Jędrzejak o walce z depresją. Poruszające słowa prezentera pogody
Pogodynek również miał wiele problemów, które doprowadziły go do depresji. Postanowił publicznie opowiedzieć o tym, z czym się zmagał. Przyznał, że impulsem do zwierzeń okazały się wyznania innych osób znanych z show-biznesu. Dziennikarz ponad rok korzystał z pomocy psychiatry. Wszystko miało miejsce w czasie, gdy jego kariera przeżywała rozkwit.
Choroba rozpoczęła się w jednym z najgorszych momentów w życiu pogodynka. Zakończył trwający 9 lat związek, a dodatkowo bardzo stresował się rolą gospodarza w reality show Big Brother.
Bartek na szczęście mógł liczyć na pomoc bliskich. Jego mama zauważyła niepokojące objawy. Cały czas była też przy nim przyjaciółka z pracy. W krytycznym momencie obawiał się, że coś może mu się stać, dlatego nie zamykał drzwi od mieszkania, by ułatwić dostęp medykom.
Podczas wywiadu padło wiele bardzo osobistych i ciężkich słów. Na szczęście teraz Bartek czuje się już dobrze i na nowo cieszy się życiem i pracą.