Zaręczyny Królikowskiego i Opozdy. "Na żywo" dotarło do wspaniałych informacji. Za chwilę posypią się gratulacje
Od kilku miesięcy Antek Królikowski spotyka się z Joanną Opozdą. Chociaż zakochani początkowo nie chcieli potwierdzić swojej relacji, z czasem zaczęli się pojawiać na branżowych imprezach oraz udostępniać wspólne posty w social mediach.
Tuż po finale Tańca z gwiazdami, w którym przegrała Julia Wieniawa, pokazali zdjęcie zrobione w windzie. Para pozuje w lustrze, na twarzy ma maseczki ochronne. Skorzystali z tego, że dopiero dzień później rząd wprowadził obostrzenia w działalności restauracji i wybrali się na miasto. Fotografię podpisali tylko jednym hasztagiem:
#ostatnitakipiątek
Antek Królikowski i Joanna Opozda się zaręczą?
Joanna i Antek wydają się tworzyć duet idealny. Czyżby wkrótce para planowała postawić kolejny krok w swojej znajomości? Już jakiś czas temu Rewia podawała, że Królikowski odwiedził kilka salonów jubilerskich. Ze szczególnym zainteresowaniem przyglądał się pierścionkom zaręczynowym:
Jak wieść niesie, aktor ostatnio był widziany w kilku warszawskich sklepach jubilerskich. Czyżby szukał jakiegoś drobiazgu dla ukochanej? Może przymierzał się do pierścionka zaręczynowego? – czytamy w magazynie „Rewia”.
O tym, że zaręczyny Królikowskiego i Opozdy zbliżają się wielkimi krokami, jest też przekonane Na żywo. Tygodnik cytuje wypowiedzi znajomych aktorów, którzy sądzą, że Antek jest bardzo zafascynowany swoją partnerką:
Są w podobnym wieku, a wcześniejsze dziewczyny Antka były od niego sporo młodsze, więc nie zawsze się dogadywali. Z Asią wydają się idealnie dopasowani. Mają nawet podobne temperamenty. Chyba jeszcze nigdy tak mocno nie zależało na żadnej dziewczynie – informują znajomi Królikowskiego.
Magazyn dodaje, że zaangażowanie syna widzi też jego matka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Mocno trzyma kciuki za związek Antka i Joanny:
Przyszła teściowa śledzi przychylnie komentuje wpisy Joasi na Instagramie. Wygląda więc na to, że niedługo rodzinny gwiazdozbiór może powiększyć się o nową gwiazdę — czytamy w tygodniku.
Na ten moment sami zainteresowani nie odnieśli się do doniesień kolorowej prasy.