Anna Mucha gra na nosie rządowi. Znalazła sprytny sposób na uniknięcie obostrzeń. Dzięki niej aktorzy nie stracą źródła dochodu
Anna Mucha jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Może się pochwalić bardzo bogatym portfolio, w którym nie brakuje imponującej filmografii, udziału w reklamach, ale przede wszystkim kolejnych ról na deskach teatru.
15.03.2021 | aktual.: 16.03.2021 16:52
Ostatnio gwiazda świętuję tryumfy sztuką Przygoda z ogrodnikiem, w której nie tylko gra jedną z głównych ról, ale także jest jej producentką. Przy tym projekcie współpracowała nie tylko ze swoim obecnym partnerem Jakubem Wonsem, ale także z byłym ukochanym – Marcelem Sorą, który jest ojcem dwojga jej dzieci.
Ze względu na pandemię koronawirusa gwiazda musiała przesunąć premierę swojego przedstawienia. Restrykcje, które zostały wprowadzone przez rząd wiosną zeszłego roku, bardzo mocno dotknęły branżę rozrywkową, a zwłaszcza teatry, które przez wiele miesięcy były zamknięte.
Aktorzy przez długi czas byli pozbawieni pracy. Częściowe zdjęcie obostrzeń i spektakle odbywające się w reżimie sanitarnym na kilka tygodni dały namiastkę normalności nie tylko gwiazdom, ale także stęsknionym fanom. Okazuje się, że wraz z nadejściem trzeciej fali Covid-19 rządzący musieli wprowadzić kolejne ograniczenia, które pokrzyżowały plany aktorom.
Anna Mucha znalazła sprytny sposób na kolejne obostrzenia
Anna Mucha i jej współpracownicy bardzo długo czekali na moment, kiedy będą mogli pokazać się na deskach teatrów. Kiedy w końcu udało im się zrealizować cel i spotkać się z pozytywnymi opiniami widzów, to rządowe obostrzenia pokrzyżowały im plany. Rezolutna aktorka szybko jednak znalazła rozwiązanie na wyjście z kłopotów i sprytnie ominęła restrykcje.
Ponownie zamknięto teatry w województwach: pomorskim, mazowieckim i lubuskim. Tam bowiem odnotowuje się znaczny wzrost zakażeń koronawirusem. Ania znalazła na to sposób i ruszyła ze swoją sztuką w inne zakątki kraju, dzięki czemu nadal może pracować, a fani mogą cieszyć się kolejnymi przedstawieniami. Pomysł Muchy pozwoli również innym artystom nadal spełniać się zawodowo, a przy tym pozostać przy stałym wynagrodzeniu.
Pomimo przeciwności losu Ania nie traci entuzjazmu i nadal ma mnóstwo energii i zapału do pracy. W końcu jej sztuka Przygoda z Ogrodnikiem odnosi spore sukcesy, więc ma wielkie powody do radości.