Anna Lewandowska ze łzami w oczach zapowiada zmiany w życiu. "Targają mną różne emocje". Tak szczera dawno nie była
Anna Lewandowska jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych Polek. Żona najlepszego obecnie piłkarza w kraju, Roberta Lewandowskiego, nie poprzestała na prowadzeniu domu i wychowywaniu córek. Nie tylko wspiera męża, ale sama robi karierę. Ma świetnie prosperujące biznesy, a z jej porad treningowych i dietetycznych korzysta masa ludzi, którzy chcą zmienić swój styl życia.
W niedzielę wieczorem Ania dała wyraz swojemu zmęczeniu. Okazuje się, że i ona czasem miewa kryzysy. Co napisała?
Anna Lewandowska ma gorszy dzień. Co napisała?
Anna Lewandowska zwykła dzielić się na Instagramie pozytywną energią. Czasem jednak i u niej następuje spadek formy. Postanowiła, że podzieli się przemyśleniami po ciężkim dniu.
Potem podkreśliła, że zdaje sobie sprawę, że sieć ma swoje prawa i raczej ludzie dzielą się tam pozytywami, ale czasem przychodzi moment, że chce się zwierzyć także z problemów.
Następnie stwierdziła, że być może czas na zmiany i przewartościowanie życia.
Zdradziła także, dlaczego zdecydowała się na to, żeby podzielić się swoimi refleksjami.
Podsumowała swoje wywody stwierdzeniem, że idzie napić się wina, bo sama nie jest maszyną i bywa zmęczona wbrew pozorom.
W komentarzach nie brakuje słów otuchy dla Anny Lewandowskiej. Internautki piszą, że doskonale rozumieją jej stan i że dziękują za przemyślenia, którymi się podzieliła.
Też macie poczucie, że koniec roku jest dobrym momentem do podsumowań, a zbliżający się czas jest świetnym momentem na przewartościowanie pewnych rzeczy?