Anna Karczmarczyk kupiła nowe mieszkanie. Pokazała zdjęcia. Miała moment rozczarowania: "Trochę niefart"
Anna Karczmarczyk to jedna z najbardziej obiecujących aktorek młodego pokolenia. Na dużym ekranie zadebiutowała w filmie Galerianki, ale prawdziwą popularność przyniosła jej rola w serialu Na dobre i na złe, gdzie wcielała się w postać młodej ginekolog. Później widzowie mogli oglądać ją w produkcji Za marzenia, która emitowana była w telewizyjnej Dwójce.
21.12.2020 | aktual.: 21.12.2020 12:43
Śliczna blondynka szybko zyskała sympatię widzów. Dwa lata temu gwiazda wyszła za mąż. Ceremonia odbyła się w tajemnicy bez udziału prasy i fotoreporterów. Przyszli małżonkowie poznali się podczas nagrań do programu Taniec z gwiazdami. Aktorka próbowała swoich sił na parkiecie, a jej ukochany Pascal Litwin był producentem show. Udało jej się nie tylko wytańczyć Kryształową kulę, ale spotkać miłość swojego życia.
Zaręczyli się w 2016 roku, ale przed ślubem zgodnie milczeli na temat najważniejszego dnia w swoim życiu. Po ceremonii postanowili podzielić się swoim szczęściem i pokazali zdjęcia z uroczystości.
Ania bardzo prężnie prowadzi swój profil na Instagramie, ale raczej stara się nie pokazywać zbyt wiele ze swojej prywatności. Ostatnio jednak zrobiła wyjątek i podzieliła się szczęśliwą nowiną.
Anna Karczmarczyk kupiła mieszkanie
Ani czasami zdarza się zrobić odstępstwo od reguły, co jest dla fanów ślicznej aktorki prawdziwą gratką. Dzisiaj w social mediach pochwaliła się bardzo ważnym krokiem. Małżonkowie właśnie kupili nowe mieszkanie. Umowę podpisali na kilka dni przed wybuchem pandemii. Gwiazda wszystkim postanowiła podzielić się ze swoimi obserwatorami.
Chociaż bardzo cieszy się z nowego nabytku, to jednocześnie nieco przeraża ją remont, który niebawem się zacznie. W mieszkaniu na razie widać tylko gołe ściany, więc domyślamy się, że czeka ją ogrom pracy.
Fani postanowili pocieszyć swoją ulubienicę i w komentarzach trzymają kciuki za to, by remont pomimo pandemii poszedł im bardzo sprawnie.
My również trzymamy kciuki, żeby wykańczanie nowego lokum nie było przysłowiową drogą przez mękę.