Angelina Jolie podpadła sąsiadom na całej linii. Gwiazda nie daje dzieciom dobrego przykładu
Brad Pitt po rozstaniu z Jennifer Aniston związał się z Angeliną Jolie. W 2006 roku aktorka urodziła mu córkę – Shiloh, a dwa lata później bliźnięta: Vivienne i Knoxa. Mają także trójkę adoptowanych dzieci. Ich życie wydawało się być bajką.
Jedną z największych, najmądrzejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem, jest to, że Angie jest mamą moich dzieci. Świetną mamą. Och, stary, tak się cieszę, że ją mam. Mając taką partnerkę jak Angie wiem, że kiedy pracuję, dzieci są szczęśliwe, bezpieczne i mają się dobrze. A kiedy Angie pracuje, wie, że ja o to dbam – powiedział Brad w wywiadzie dla magazynu Parade.
Niestety, ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Związek zakończył się głośnym, długim rozwodem, z szarpaniną o dzieci w tle. Podobno Pitt nie radził sobie z emocjami i nadużywał alkoholu, więc Jolie zdecydowała, że dla dobra swego i dzieci, kończy relację. Dzisiaj już wiadomo, że to ona sprawuje główną opiekę nad potomstwem, a Brad ma wyznaczone widzenia.
Ostatnio jednak Angelina mocno podpadła sąsiadom. Oby nie obróciło się to przeciwko niej, jeśli były mąż zadecyduje się jeszcze raz zawalczyć w sądzie o opiekę nad dziećmi.
Angelina Jolie nie daje dobrego przykładu swoim dzieciom
The Globe donosi, że Angelina Jolie i jej dzieci są koszmarnymi sąsiadami. Magazyn twierdzi, że rodzina, mimo że mieszka na dwumiejscowej działce z olbrzymim domem, to nadal jest tak głośna, że denerwuje sąsiadów.
Hałas jest nie do zniesienia i niesie sie po okolicy - mówi informator - krzyki, śmiech i dobra zabawa są w mniemaniu sąsiadów niegrzeczne i bezmyślne. Najgrsza jest sama Angi, bo zachęca dzieci do całkowitej swobody i sama nie daje im najlepszego przykładu.
Trudno uwierzyć, że Angelina Jolie jest tak głośną i kłopotliwą sąsiadką. Powinna pomyśleć o konsekwencjach, wyciszyć się i zacząć dawać dzieciom dobry przykład.